I znowu szalony tydzień! Dawałam z siebie wszystko by jak najszybciej się ze wszystkim uwinąć i zdążyć zrobić jak najwięcej przed powrotem siostry ze szpitala, która to urodziła synka 22 lipca (książęcy termin ;)). A oto i sprawca zamieszania - Franciszek:
To po cioci jest taki słodki ;)
A czym się zajmowałam?
- sprzątałam siostrze pokój - czasami na facetach nie można polegać i szwagier jakiś nie w tym świecie był myślami ;)
- robiłam sałatki, ketchup z cukinii i dżemy - co by octem w domu czuć nie było gdy będzie maleństwo
- myłam słoiki, całe tony słoików ;)
- zbierałam i bawiłam się z jabłkami - suszyłam, robiłam ciasto (znowu to samo co ostatnio ale siostra tylko takie może jeść (no i drożdżowe jeszcze a takiego z kolei ja nie lubię :/))
- ze słodyczy to wcinałam tą czekoladę:
(bardzo dobra)
i te lody:
(bardzo smaczne i tanie do dostania w biedronce :), robi je niemiecka firma, coś w stylu naszej zielonej budki)
A jak minął wasz tydzień?
Pozdrawiam
Żan
To po cioci jest taki słodki ;)
A czym się zajmowałam?
- sprzątałam siostrze pokój - czasami na facetach nie można polegać i szwagier jakiś nie w tym świecie był myślami ;)
- robiłam sałatki, ketchup z cukinii i dżemy - co by octem w domu czuć nie było gdy będzie maleństwo
- myłam słoiki, całe tony słoików ;)
- zbierałam i bawiłam się z jabłkami - suszyłam, robiłam ciasto (znowu to samo co ostatnio ale siostra tylko takie może jeść (no i drożdżowe jeszcze a takiego z kolei ja nie lubię :/))
- ze słodyczy to wcinałam tą czekoladę:
(bardzo dobra)
i te lody:
(bardzo smaczne i tanie do dostania w biedronce :), robi je niemiecka firma, coś w stylu naszej zielonej budki)
A jak minął wasz tydzień?
Pozdrawiam
Żan
widzę pracowity tydzien :D
OdpowiedzUsuńjak co tydzień od jakiegoś czasu ;)
Usuńjejku, jaki słodziak, taki naleśnik w tym kocyku :D
OdpowiedzUsuńja się szykuję na sierpień na mielenie pomidorów, bo nie ma to jak domowy sos boloński ;)
my niestety nie mamy swoich pomidorów :(
UsuńMoja siostra jest dopiero w ciąży, ale też rodzinę opanowało szaleństwo :)
OdpowiedzUsuńFranciszek niech duży rośnie i w ogóle. A sis jak? Dobrze się czuje?
Sis trochę obolała ale coraz lepiej :)
UsuńJaki słodziaczek :) Ale pracuś z Ciebie :)
OdpowiedzUsuńKtoś tu miał pracowity tydzień
OdpowiedzUsuńjakie pyszności
OdpowiedzUsuńmaluch słodki ale nie gorąco mu tam :(
nie, on ma 4 dni, a 20 stopni na dworze to dla niego za chłodno ;)
Usuńale pyszności i wspaniałości, tak te lody z biedronki są najlepsze . Oj gratulacje dla siostry :)
OdpowiedzUsuńSłodka dzidzia :) Moja mama też produkuje przetwory :)
OdpowiedzUsuńte lody to bym chętnie zjadła, mniam :D
OdpowiedzUsuńketczup z cukinii? hmmmm brzmi pychaaa
OdpowiedzUsuńPracowita pszczółka z Ciebie:)
Ale piękny maluch :).
OdpowiedzUsuńjak sie robi ketchup z cikini...mamy jej mnóstwo na ogrodzie...pełno słoików leczo zrobilismy moze dasz przepis na ketchup na priv
OdpowiedzUsuńz gory dziekuje
Ketchup z cukinii
Usuńcukinia - 1,5 kg
cebula - 0,5 kg
cukier - 0,5 kg
ocet - 1 szklanka
koncentrat pomidorowy - 20 dag
mielona pikantna papryka - 1 łyżka (jak dasz półtorej łyzki to będzie pikantny, a jak dasz łyżeczkę ostrej i dwie słodkiej to łagodny :)
curry - 1 łyżeczka
pieprz - 1 łyżeczka
sól - 1 łyżka
Cukinię myjemy, obieramy, usuwamy gniazda nasienne. Cebule obieramy i wraz z cukinią kroimy w kostkę a następnie miksujemy. Wstawiamy do lodówki na 6 godzin. Po tym czasie do masy dodajemy cukier i ocet. Mieszamy a następnie gotujemy ok. 20 min. Dodajemy koncentrat, doprawiamy do smaku i gotujemy kolejne 15 min. Po tym czasie gorącą masę przekładamy do słoików i mocno zakręcamy, stawiamy do góry dnem.
Miałam pytać właśnie o ten ketchup :D Widzę, że masz papierówki... U mnie też w tym roku obrodziła i roboty jest pełno :( A mam dużą jabłonkę...
OdpowiedzUsuńjakie fajne dzidzi ;)
OdpowiedzUsuńPodziwiam ludzi co robią tak duże przetwory ja ograniczam się tylko do: ogórków kiszonych i korniszonych, koncentratu pomidorowego (ale niestety z kupnych pomidorów) i pikli z cukinii które uwielbiam. Ale niestety w tym toku sezon kiepski przynajmniej w moim regionie :)
OdpowiedzUsuńco zrobić skoro nas 7 mieszka w jednym domu :D trzeba coś jeść w zimie ;)
Usuńu mnie cukinii pod dostatkiem, za to ogórkowa bieda :(
jaki słodziak! :) ale Ty pracuś jesteś :)
OdpowiedzUsuńNie mogę patrzeć na ogórki, ani słyszeć o ogórkach i wyrobach ogórkowych- wczoraj przez caluśki dzień robiłam ogórki w słoiki na zimę- dwa rodzaje sałatek, kwaszeniaki, korniszony.... Masakra! :)
OdpowiedzUsuńu Ciebie też widzę pracowicie ;)
Fajny brzdąc.
OdpowiedzUsuńKetchup z cukinii ? Pierwsze słyszę :D
Ale masz słodkiego siostrzeńca :)
OdpowiedzUsuń