5 września 2013

no dobra - znów się chwalę!


Ja wiem, że nie dawno pokazywałam Wam moje zakupy i wygraną, ale jak przyszły do mnie te paczuszki to tak się ucieszyłam, że musiałam (MUSIAŁAM) się wami podzielić swoją radością! :)

Oto i moje szczęścia ;)


wosków 6 - tylko/na razie ;) skorzystałam z promocji na Candleroom i wzięłam to co mi odpowiadało a nie było wykupione (a marniutko z tym)
sicillian lemon już w kominku - cytrynowo i na szczęście nie tak jak kostka do kibelka (tego się obawiałam)

I mam swoje upragnione olejki a Alverde! A także masełko do ciała (akurat bo moja Isanka się kończy)
Na dodatek dostałam od cudownej Ver  wielką odlewkę bingacza arganowego!
Już nie mogę się doczekać testów :))

Już wiecie dlaczego tak bardzo chciałam podzielić się z wami moją radością? ;)
Macie jakieś odczucia na temat wosków, które kupiłam?

Pozdrawiam
Żan


24 komentarze:

  1. musze sobie kupic kominek i w koncu jakies woski :DDD normlanie na blogach tak nimi dziewcyzny kusza ze masakra ;DDD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no właśnie! wszyscy kuszą więc musiałam je mieć! ;)
      ja dostałam kominek stacjonarnie za całe 10 zł, więc i na woski się skusiłam wreszcie :D

      Usuń
  2. nigdy nie miałam żadnego wosku i cały czas zastanawiam się, czy nie sprawić sobie kilku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w końcu przestaniesz się zastanawiać i zaczniesz działaś :D

      Usuń
  3. Mam 2 z 6 wosków, które sobie wybrałaś :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. które? jak ci się sprawowały? :)

      Usuń
    2. Clean cotton i waikiki melon :) Nie wiem, żadnego jeszcze nie odpaliłam, właśnie dziś poruszyłam na swoim fejsie tę kwestię :D Moja silna wola walczy z pokusą ;)

      Usuń
    3. Ale kłamca ze mnie! Wcale nie mam clean cotton tylko fluffy towels :D Tyle zapachów, że można się pogubić :D

      Usuń
  4. ten o zapachu melona i bawełny z chęcią bym zobaczyła w swojej kolekcji <3

    OdpowiedzUsuń
  5. super są te woski - uwielbiam zapaszki w tej formie

    P.S. Z przyjemnością obserwuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Byłam wczoraj w sklepie Yankee i sie zakochałam w tych woskach.

    kosmetycznieee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. kurcze olejku Alverde z kokosem nie widziałam....:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Oj z Yankee Candle to ja też bym się cieszyła, uwielbiam je! :D
    Gratuluje wygranych ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. gratuluję wygranej, cieszę się razem z Tobą :)

    OdpowiedzUsuń
  10. ale cudowności tutaj! pozazdrościć można! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam kilka wosków, ale marzy mi się spora kolekcja.. Ja przepadłam od pierwszego powąchania :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam kilka wosków, ale jakoś rzadko je palę...

    OdpowiedzUsuń
  13. Wszyscy kusza olejkami rossmanowymi i woskami... :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Dostałam od Pieska ;) Bingacza :)

    OdpowiedzUsuń

Jestem wdzięczna za każdy pozostawiony komentarz, mam nadzieję, że miło spędziłeś czas czytając mojego bloga :)