Właśnie się ocknęłam, że to już rok mi zleciał na dbaniu o włosy! Szok!
Tyle się przez ten czas zmieniło...
Zyskałam loczki o których wcześniej nie miałam pojęcia, zyskałam miękkość i blask no i pochwalę się że też olbrzymią dawkę pewności siebie - zwłaszcza gdy wystylizuje włosy ;).
Nie powiem, jestem zadowolona z tego co osiągnęłam, jednak do perfekcji nie doszłam. Chcę jeszcze parę rzeczy poprawić takich jak długość, skręt, gęstość...
Mam już swoje ulubione kosmetyki, do których mogę wracać i wiem że mnie nie zawiodą. Jednak ciągle próbuje nowości!
Powiem Wam w sekrecie, że nawracam też inne fizjoterapeutki ;). Będą mieli pacjenci co podziwiać podczas rehabilitacji! A co!
No ale dosyć już tego gadania. Czas na zdjęcia! tylko 2 ;p przygotowuje MWH, więc na razie nie chce za dużo zdradzać ;)
Na pierwszym widać z czym startowałam: siano, dosłownie
Na drugim mam mięciutkie falko - loki (bez stylizacji). Widać też że się błyszczą :).
A co głównie popchnęło mnie do sukcesu? Oto moi ulubieńcy:
+ wiele innych!
i oleje! hektolitry olei ;)
Na samym początku najlepiej sprawowały się lniany i ze słodkich migdałów. Teraz zdecydowanie lepiej robi im sezamowy ;). Ale dalej szukam ideału...
Co myślicie?
Pozdrawiam
Żan
Tyle się przez ten czas zmieniło...
Zyskałam loczki o których wcześniej nie miałam pojęcia, zyskałam miękkość i blask no i pochwalę się że też olbrzymią dawkę pewności siebie - zwłaszcza gdy wystylizuje włosy ;).
Nie powiem, jestem zadowolona z tego co osiągnęłam, jednak do perfekcji nie doszłam. Chcę jeszcze parę rzeczy poprawić takich jak długość, skręt, gęstość...
Mam już swoje ulubione kosmetyki, do których mogę wracać i wiem że mnie nie zawiodą. Jednak ciągle próbuje nowości!
Powiem Wam w sekrecie, że nawracam też inne fizjoterapeutki ;). Będą mieli pacjenci co podziwiać podczas rehabilitacji! A co!
No ale dosyć już tego gadania. Czas na zdjęcia! tylko 2 ;p przygotowuje MWH, więc na razie nie chce za dużo zdradzać ;)
Na pierwszym widać z czym startowałam: siano, dosłownie
Na drugim mam mięciutkie falko - loki (bez stylizacji). Widać też że się błyszczą :).
A co głównie popchnęło mnie do sukcesu? Oto moi ulubieńcy:
+ wiele innych!
i oleje! hektolitry olei ;)
Na samym początku najlepiej sprawowały się lniany i ze słodkich migdałów. Teraz zdecydowanie lepiej robi im sezamowy ;). Ale dalej szukam ideału...
Co myślicie?
Pozdrawiam
Żan
różnicę widać na plus :D
OdpowiedzUsuńmoga być inspiracją :D
UsuńOooo wooow! Różnica jest przeogromna! :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie bardzo pozytywnie się zmieniły Twoje włosy :)
Wow zmiana diametralna. Aż się boję co moje włosy pokazałyby gdybym zaczęła kurację odnawiającą i zaprzestała prostowania :P
OdpowiedzUsuńnie ma co się bać :D trzeba zacząć działać!
UsuńWidać dużą różnicę. Włosy wyglądają zdecydowanie lepiej ;)
OdpowiedzUsuńDodaję do obserwowanych a w wolnej chwili zapraszam do mnie ;)
Łał! Duuuza różnica - gratuluję! :) A kosmetyki BingoSpa też bardzo lubię i cenię. :)
OdpowiedzUsuńmuszę spróbować tej odżywki z Garniera :)
OdpowiedzUsuńkoniecznie :D
UsuńŁaaaaał, przemiana rewelacyjna!!
OdpowiedzUsuń:*
UsuńInspirująca przemiana ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna metamorfoza :)
OdpowiedzUsuńmoje włosy wyglądają jak Twoje z lewej str. teraz masz naprawdę piękną czuprynę. możesz mi powiedziećile razy w tygodniu powinnam olejować włosy i na jak długo ten olej pozostawić do wchłonięcia?
OdpowiedzUsuńdzięki, chętnie skorzystam z Twoich rad. Warto zawalczyć o tak piękne włosy :)
OdpowiedzUsuńdokładny adres wyślę Ci na PW :*
OdpowiedzUsuńale zdradzę sekret, że mają tam też półprodukty ZSK, kosmetyki Khadi, Dabur... :)
już mdleje ze szczęścia :D
UsuńMasz piękne kręcone włosy! Zazdroszczę :D
OdpowiedzUsuńPrzy okazji zapraszam Cię do wzięcia udziału w moim rozdaniu z okazji roczka bloga. Do wygrania są dwa zestawy kosmetyków :D
Gratuluje ! Masz piękne włosy :) zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńróżnica jak najbardziej na plus! Ślij do MWH!
OdpowiedzUsuńogromna przemiana, aż nie mogę się napatrzeć :)
OdpowiedzUsuń