Dawno, dawno temu były u mnie posty zdjęcie, dziś zgotowałam im powrót, co Wy na to? :)
Oto mój miesiąc!
1,2 - wizyta w kawiarni bo trzeba było wykorzystać Groupon zanim się przeterminuje
3 - dzień kobiet
4 - stolik do pokoju 'zrób to sam' ;))
5,6 - spacer w Kazimierzu
7 - jedna z dwóch książek przeczytanych w tym miesiącu, wciągająca opowieść
8 - wygrana u Margotki, raz już ją Wam pozywałam
9 -aktualizacja włosowa
10 - całkiem niezła ;)
11 - sezon na rolki uważam za otwarty!
12 - mój fordzik!
13, 14 - zakupy
15 - druga z przeczytanych książek w tym miesiącu
16 - książka do pracy licencjackiej
17 - kawunia pyszna zrobiona przez Tżeta
18 - aktywator wzrostu wcieram dzielnie w skórę głowy
19 - lody! pierwsze w tym sezonie
20 - mój pierwszy shinybox, edycja grudniowa, kupiłam dla pilingu enzymatycznego z Organique, dałam 39 zł za parę rzeczy zamiast 76 za piling - taki biznes :))
21- wyprzedaż w biedronce, więc skusiłam się na suchy termofor, który pachnie wiśniami jak sie go nagrzeje *.*
22- dni otwarte na Medycznym, wstąpiłam po krówki ;) smaczne były!
23 - lubię Twista!
24 - mój ulubiony, biały Lion
25 - Tżet kazał kupić coś fajnego xd
26 - PartLine! te świeczki są na prawdę bardzo przyjemne
27 - przesyłka z ecoasili.pl
28 - poznajcie moją Azulę i jej piłkę
To wszystko na dziś ;) Jak Wam minął ten miesiąc?
Pozdrawiam
Żan
Oto mój miesiąc!
1,2 - wizyta w kawiarni bo trzeba było wykorzystać Groupon zanim się przeterminuje
3 - dzień kobiet
4 - stolik do pokoju 'zrób to sam' ;))
5,6 - spacer w Kazimierzu
7 - jedna z dwóch książek przeczytanych w tym miesiącu, wciągająca opowieść
8 - wygrana u Margotki, raz już ją Wam pozywałam
9 -aktualizacja włosowa
10 - całkiem niezła ;)
11 - sezon na rolki uważam za otwarty!
12 - mój fordzik!
13, 14 - zakupy
15 - druga z przeczytanych książek w tym miesiącu
16 - książka do pracy licencjackiej
17 - kawunia pyszna zrobiona przez Tżeta
18 - aktywator wzrostu wcieram dzielnie w skórę głowy
19 - lody! pierwsze w tym sezonie
20 - mój pierwszy shinybox, edycja grudniowa, kupiłam dla pilingu enzymatycznego z Organique, dałam 39 zł za parę rzeczy zamiast 76 za piling - taki biznes :))
21- wyprzedaż w biedronce, więc skusiłam się na suchy termofor, który pachnie wiśniami jak sie go nagrzeje *.*
22- dni otwarte na Medycznym, wstąpiłam po krówki ;) smaczne były!
23 - lubię Twista!
24 - mój ulubiony, biały Lion
25 - Tżet kazał kupić coś fajnego xd
26 - PartLine! te świeczki są na prawdę bardzo przyjemne
27 - przesyłka z ecoasili.pl
28 - poznajcie moją Azulę i jej piłkę
To wszystko na dziś ;) Jak Wam minął ten miesiąc?
Pozdrawiam
Żan
Fundujesz mi tu takie słodkości a ja mam czas bez słodyczy. Kusicielka :)
OdpowiedzUsuńja i kuszenie? gdzie tam! :D
UsuńAzulaa:)) opowiedz więcej o swojej dziewczynce :) OD razu poznałam kogutka Kazimierzowego :))
OdpowiedzUsuńbędzie, obiecuje! :)
UsuńBardzo fajne zdjęcia. Azula śliczna! :) A interes z peelingiem - plan genialny ;D
OdpowiedzUsuńno ba! sama wymyśliłam xd
UsuńŚwietny mix, zazdroszczę fordzika :)
OdpowiedzUsuńa tam, nie bardzo jest czego ;)
Usuńpokaż jek stolik wyglądał po złożeniu :)
OdpowiedzUsuńza miesiąc ;)
UsuńTwój marzec był bardzo słodki :)
OdpowiedzUsuńtak jakoś wyszło ;)
UsuńAle pyszne słodkości widnieją na zdjęciach ;)
OdpowiedzUsuń:D
UsuńJak ja dawno nie jeździłam na rolkach ;(
OdpowiedzUsuńa masz? jak masz to nic straconego! :)
UsuńA ja zazdroszczę przeczytanych książek - ja niestety ostatnio nie mogę się zebrać żeby zacząć jakąś książkę ;/
OdpowiedzUsuńja zawsze mam jakąś książkę w torebce, dzięki czemu, gdy tylko mam jakąś przerwę lub nudny wykład mam co robić :))
UsuńZdecydowanie sezon na rolki rozpoczęty <3
OdpowiedzUsuńPringlesy <3 z dwa lata ich już nie jadłam ;c
Widzę marzec upłynął Ci pod znakiem praktycznie samych przyjemności - super :) Piękna ta Twoja Azula :)))
OdpowiedzUsuńAleż pyszności! Takie ciacho bym zjadła teraz, po obiedzie :)))
OdpowiedzUsuńIle słodkości ;D
OdpowiedzUsuńsame pyszności na zdjęciach widzę :)
OdpowiedzUsuńJa dziś wagę kupiłam w Biedrze na przecenie za jakieś 18zł no i kurde po wejściu masakra :) A termofor widziałam bodajże 8 zeta kosztuje to może sobie sprawię :) Fajne zdjęcia przeglądowe - :)
OdpowiedzUsuńfajna sprawa ten termofor ;)
UsuńO tej porze takie ciacha i moja ulubiona lattee - chcesz mnie zamęczyć! ;p
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
Mmm kusisz tymi słodkościami. Też muszę w końcu wyprowadzić moje rolki na spacer ^^
OdpowiedzUsuńjuż od dłuższego czasu myślę o takim panelu postów u siebie, ale jakoś ciągle nie mogę się zmobilizować... tym bardziej, że inne moje projekty-pomysły czekają;) Taką awkę smakowitą chętnie bym wypiła - lubię z tych szklanek:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
:)
Ooo nie wiem czy nie mamy takich samych rolek! Ja jeszcze nie otworzyłam swojego sezonu, ale planuję to zrobić w tą sobotę jeśli tylko będzie ładna pogoda :) Wczoraj namówiłam mojego chłopaka aby kupił sobie rolki, ale nigdy nie miał na nogach rolek więc zobaczymy jak to pójdzie :)
OdpowiedzUsuńmoże ma naturalny talent? :D
UsuńAle mnie skusiłaś tym ciastem i lodami, a miałam odstawić słodycze. Jej, ale zjadłabym ciasto z toffi :D Umiem jeździć na łyżwach, ale na rolkach nie potrafię, taki paradoks ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tę odzywkę z Garniera i Jedwab z GP, mam nadzieję, że u Ciebie też się dobrze sprawdzą :)
też mam taką nadzieję :)
Usuńświetne zdjęcia, jestem zauroczona w Azuli uwielbiam owczarki i mam do nich wielką słabość :) ojj te słodkości ciężko się oprzeć pokusie :)
OdpowiedzUsuńja też jestem w niej zakochana ;)
UsuńWłaśnie mi przypomniałaś, że mam straszliwą ochotę na lody XD
OdpowiedzUsuńFajne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńSporo ciekawostek u Ciebie, a Twoja Azula śliczna, pasowała by do Arona :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.bangla.pl/zdjecia-pedigree-vital-protection-junior-sucha-karma-dla-mlodych-psow-up31892-5.htm
masz racje! pasują do siebie :D
UsuńBardzo przyjemny mix i jakie smakowitości widze :)
OdpowiedzUsuńto ciasto i lody wygląda tak pysznie, że szok:P poza tym widzę maski z Beauty Friend, bardzo je lubię:)
OdpowiedzUsuńAle masz piękne włosy! :) Uwielbiam Pringlesy :P
OdpowiedzUsuńOhoho, ale sobie dogadzałaś w marcu :D Pyszne kawki, ciaaacho ... no, ale z Twoją figurą możesz sobie pozwolić :D
OdpowiedzUsuńTeż wybieram się niebawem do Kazimierza :D
Ciekawe zdjęcia :) Jesteś z Lublina czy okolic?
OdpowiedzUsuń