2 kwietnia 2014

Derma Eco - krem do cery normalnej/ mieszanej

Macie czasem tak, że już po pierwszym użyciu zakochujecie się w jakimś produkcie i gdy go używacie chodzi wam po głowie myśl "tak, to jest to! robię coś dobrego dla mojej skóry!" ?
Ja mam właśnie tak z tym kremem.

A więc oto on:

Kremik na samym początku naszej znajomości znajdował się w kartoniku biało - różowym, na którym to znajdowały się o nim wszystkie informacje.
Po wyjęciu z kartonika ukazał mi się zgrabny, plastikowy słoiczek utrzymany w tej samej kolorystyce co kartonik. Kremik posiadał dodatkowe zabezpieczenie (precz z paluchami!)
Opakowanie wygląda bardzo schludnie i jak dla mnie profesjonalnie, mimo że wyleciał mi z ręki parę razy (dziurawe ręce) nic nie popękało.

Informacje z kartonika:
Bym zapomniała! w środku była jeszcze ulotka o innych produktach tego producenta :)

Skład:

Jak widzicie - skład bardzo przyjemny :)

Zapach kremu jest taki 'naturalny'. Mi przypomina delikatnie olejek rycynowy, ale to jeszcze nie jest dokładnie TO. Nie jest on natarczywy (zapach) i szybko znika.
Konsystencja jest z tych 'w sam raz'. Nie za gęsty nie za rzadki. Nie trzeba go wiele by posmarować całą twarz, szybko się wchłania nie pozostawiając żadnej tłustej/lepkiej warstwy.
Krem jest bardzo wydajny - używam go od długiego już czasy (łącznie wyjdzie ponad dwa miesiące) a jestem w połowie opakowania dopiero.


Zdaje mi się że krem ten moja skóra pokochała. Jest po nim cudownie miękka i sprawia wrażenie bardzo odżywionej. Krem jest idealny gdy nabawię się jakiegoś podrażnienia - działa ja opatrunek, od razu czuje ulgę. Moja skóra twarzy stała się promienna i bardziej sprężysta.
Krem nie zapycha mojej skóry, nie podrażnia i nie uczula.
Jest to zdecydowanie najlepszy krem do twarzy jaki miałam do tej pory.


Miałyście kiedyś do czynienia z tą firmą?

Pozdrawiam
Żan


32 komentarze:

  1. U mnie często występują jakieś podrażnienia, więc myślę, że nadałby się dla mnie :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten krem jest do stosowania raz na dobę (z tego co widzę), a co z filtrami, są tam jakieś? Za bardzo nie znam się na składach, a na pierwszy "rzut oka" nie widzę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. szczerze mówiąc nie wiem, bo moje pojęcie o filtrach jest raczej znikome, dopiero zaczynam dokształcać się w tym temacie...

      Usuń
  3. mam zaplanowaną kurację na najbliższe miesiące i te trochę dalsze więc na nic nowego się nie skuszę .

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak tak go chwalisz, to może i ja się za nim rozejrzę niedługo ;) Aktualnie męczę AlantanDermoline i myślę, że za max 2 tygodnie skończę pierwszą tubkę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Kompletnie nie znam marki, ale widzę, że jest warta uwagi :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pierwszy raz słyszę o tej firmie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ja też pierwszy raz słyszę, dużo zapłaciłaś za ten kremik?:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to był prezent, niestety krem kosztuje ok 80 zł
      przy czym w porównaniu z wydajnością wypada bardzo korzystnie (szacuje że krem starcza na 5 miesięcy)

      Usuń
  8. Nigdy nie spotkałam tej marki, ale będę go miała na uwadze przy kolejnych zakupach...

    OdpowiedzUsuń
  9. nie znam tego kremu,ale bardzo podoba mi się jego konsystencja :)

    OdpowiedzUsuń
  10. pierwszy raz spotykam się z tym kremem.. muszę się mu bliżej przyjrzeć :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie znam firmy, ale mam ochotę na ten krem :)

    OdpowiedzUsuń
  12. polece sie siostrze bo wydaje sie dla niej idealny :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie znam tej firmy ale raczej szukam kremów nawilżających :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Już po konsystencji można się spodziewać, że będzie fajny !:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Taki krem - opatrunek by mi się przydał. :P

    OdpowiedzUsuń

Jestem wdzięczna za każdy pozostawiony komentarz, mam nadzieję, że miło spędziłeś czas czytając mojego bloga :)