Hej!
Dziś przybywam z recenzją fluidu od Eveline. W planach miało być co innego, ale zdjęcia jeszcze muszę obrobić, a mam takiego lenia, że dziś na pewno tamten post by się nie pojawił ;).
I jeszcze przekonuje się tym, że przecież kończę już tą tubkę, więc powinnam mieć o nim wypracowane zdanie, czy tak jest? Czytajcie dalej :)
Oto i bohater:
Nawet ładna tubka, miękka, wygodnie z niej wyciskać produkt, bez problemu też stoi na zakrętce, dzięki czemu fluid spływa sobie na sam dół.
Jeden szkopuł - zakrętka! Dlaczego? To takie niewygodne rozwiązanie... Jakiś zatrzask albo cokolwiek innego byłoby lepsze, już nawet nie mówiąc o pompeczce!
Fluid ma lekką, aksamitną taką konsystencje. Przyjemnie się go rozprowadza.
Tak jak zapewnia producent nie daje efektu maski - jest na to za delikatny, ogólnie nie bardzo radzi sobie z kryciem. Powiedziałabym że delikatnie ujednolica kolor twarzy...
Nie matuje
Nie trzyma się długo na twarzy - na pewno nie zapewniane 12 h
Ale za to jest lekki, nie zapycha, twarz wygląda promienniej (przez pół dnia).
(mało tych zalet co?)
Prawie go nie widać, nie? ;)
Ogólnie rzecz biorąc nie jest to jakiś super produkt. jednak jest lekki i ogólnie przyjemny w obyciu. Lubię go, chociaż w sumie nie wiem dlaczego, może to ta aksamitność? ;)
Na moje potrzeby 'na co dzień' jest ok, ale nie sięgnę po następne opakowanie.
Miałyście z nim do czynienia? Co o nim myślicie?
Dziś przybywam z recenzją fluidu od Eveline. W planach miało być co innego, ale zdjęcia jeszcze muszę obrobić, a mam takiego lenia, że dziś na pewno tamten post by się nie pojawił ;).
I jeszcze przekonuje się tym, że przecież kończę już tą tubkę, więc powinnam mieć o nim wypracowane zdanie, czy tak jest? Czytajcie dalej :)
Oto i bohater:
Nawet ładna tubka, miękka, wygodnie z niej wyciskać produkt, bez problemu też stoi na zakrętce, dzięki czemu fluid spływa sobie na sam dół.
Jeden szkopuł - zakrętka! Dlaczego? To takie niewygodne rozwiązanie... Jakiś zatrzask albo cokolwiek innego byłoby lepsze, już nawet nie mówiąc o pompeczce!
Fluid ma lekką, aksamitną taką konsystencje. Przyjemnie się go rozprowadza.
Tak jak zapewnia producent nie daje efektu maski - jest na to za delikatny, ogólnie nie bardzo radzi sobie z kryciem. Powiedziałabym że delikatnie ujednolica kolor twarzy...
Nie matuje
Nie trzyma się długo na twarzy - na pewno nie zapewniane 12 h
Ale za to jest lekki, nie zapycha, twarz wygląda promienniej (przez pół dnia).
(mało tych zalet co?)
Prawie go nie widać, nie? ;)
Ogólnie rzecz biorąc nie jest to jakiś super produkt. jednak jest lekki i ogólnie przyjemny w obyciu. Lubię go, chociaż w sumie nie wiem dlaczego, może to ta aksamitność? ;)
Na moje potrzeby 'na co dzień' jest ok, ale nie sięgnę po następne opakowanie.
Miałyście z nim do czynienia? Co o nim myślicie?
na moje potrzeby był by za słaby :/
OdpowiedzUsuńMam go, ale dla mnie za ciemny, więc mama się nim zajmie :D
OdpowiedzUsuńpoczekaj na koniec lata i sama sprawdź ;)
Usuńno moje potrzeby też był by zasłaby
OdpowiedzUsuńna szczęście na rynku jest szeroki wybór produktów, każdy znajdzie coś dla siebie :)
Usuńjeszcze takiego nie miałam:)
OdpowiedzUsuńMiałam inny podkład eveline i się nie polubiliśmy, od tamtego czasu po nie nie sięgam, jak widać to była dobra decyzja.
OdpowiedzUsuńja z eveline mam w miarę dobre kontakty ;) w sensie, ze na razie więcej kosmetyków mi pasowało niż nie :)
UsuńFaktycznie bardzo delikatny.
OdpowiedzUsuńmi wiosną i latem pasuje ten efekt :)
UsuńLubię delikatne fluidy :)
OdpowiedzUsuńczyli mógłby Ci się spodobać :)
UsuńMyślę że u mnie by się nie sprawdził :(
OdpowiedzUsuńnie każdemu pasują tak delikatne podkłady, które w sumie nie sa podkładami ;)
Usuńmam go ale za ciemny kolor więc nie mogę dobrze przetestować
OdpowiedzUsuńja na szczęście nie jestem zbytnim bladziochem :)
UsuńCzyli to trochę taki krem tonujący? Ja jakoś na Eveline nie mam ochoty.
OdpowiedzUsuńdokładnie tak
Usuńmyślę że jest to nie najgorszy produkt dla nastolatek, które nie mają większych problemów z cerą
Ja tam kryjących podkładów nie lubię, więc moze i lepiej, że nie kryje...:)
OdpowiedzUsuńjakby nie było jak byk napisane 'trwale kryjący' to bym się nie przyczepiła ;)
UsuńU mnie by się nie sprawdził. Nie wiem dlaczego, ale jakoś jestem sceptycznie nastawiona do pokładów Eveline ;)
OdpowiedzUsuńja tak samo :D
Usuńale z Celii teraz mam i jest świetny!
Celia mnie pozytywnie zaskakuje :)
UsuńCzyli jest to bardziej krem koloryzujący a nie fluid :) Myślę, że mógł by się u mnie fajnie spisać :)
OdpowiedzUsuńdokładnie tak, jakby zmienili mu nazwę to by nie było do czego się przyczepić :)
UsuńNie wiem w jaki sposób chciałabyś go z pompką, chyba, że by miał nakładkę na pompkę prostokątną :) Choć i pompka ma swoje minusy, bo niektorych zwyczajnie się nie da odkręcić. Moja baza z Ingrida ma odkręcaną pompkę i dzięki temu używam jej bodajże od lutego, bo ciągle na rurce od pompki się coś zbiera i w używam bazy 3 razy dłużej niż gdybym jej nie odkręcała : D
OdpowiedzUsuńnie mówię, że byłby tubką z pompką ;) może źle się wyraziłam, ale chodziło mi o to że skoro jest tubką to mogłoby być otwarcie na klik, ale najlepsze dla mnie sa opakowania z pompka lub air less.
Usuńbardzo nie lubię bawić się w odkręcanie/zakręcanie, Zwłaszcza jak dłonie sa w podkładzie
Mam swój ulubiony i nie zmienię go na żaden inny :)
OdpowiedzUsuńzdradź jaki :) ja nie mam ulubionego podkładu
Usuńmam pare innych fluidow z eveline i mnie nie zachwycaja -.- tegoa kurat nie mialam :D
OdpowiedzUsuńdla mnie byłby za ciemny i zapewne nie przykrył by mi moich niespodzianek..
OdpowiedzUsuńJestem wierna tylko minerałom :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Wygląda jakby wcale nie krył. Ja co prawda nie lubię mocnego krycia, ale jednak troszkę większe niż oferuje produkt Eveline :)
OdpowiedzUsuńNie miałam go,ale ja nie używam podkładów kryjących,ani matujących,wolę te rozświetlające :)
OdpowiedzUsuńBardziej wygląda jak BB niż podkład :D ja potrzebuję mocniejszego krycia :D
OdpowiedzUsuńNie spotkałam go jeszcze
OdpowiedzUsuńNie lubię podkładów tej firmy więc nie dla mnie on ;/
OdpowiedzUsuńnie dla mnie, bałabym się, że zrobi coś niefajnego na mojej twarzy
OdpowiedzUsuńwygląda przyjemnie;D
OdpowiedzUsuńJakoś nie zwróciłam na niego uwagi wcześniej :)
OdpowiedzUsuń