4 czerwca 2015

Cuda Kasiowe! :)

Hej!
Dzisiaj będę zachwalać i rozpływać się nad produktami, które zrobiła kochana Kasia! Ta cudowna osoba ma milion pomysłów na minutę i dzieli się nimi z nami! Kto chociaż raz odwiedził jej bloga wie, o czym mówię. Kto jeszcze tego nie zrobił - zapraszam do Mineralny świat Kasi.

Dziś będzie pierwsza porcja recenzji produktów, które przysłała mi Kasia. Jak wiecie, poprosiłam ją o krem pod oczy, Kasia wypytała co pasuje mojej twarzy i stworzyła arcydzieło ;).
Bławatek, olej ryżowy, konopny + nagietek = cała moja twarz jest przeszczęśliwa!
Nie przewidzieliście się - cała ;) Kasia zrobiła mi olbrzymi słoiczek kremu, który tylko pod oczy, przy jego genialnej wydajności stosowałabym pół roku, a tyle nie mam ;)


Krem ten ma cudną, gęstą, ale jednocześnie bardzo aksamitną konsystencję, szybko się wchłania, nie pozostawia żadnej warstwy, za to skóra jest taka jakby matowa i miękka. Czuć to nawilżenie i odżywienie!
Nie ma mowy by widać było jakiekolwiek zmęczenie, cera moja ciągle wygląda zdrowo i promiennie!
Na dodatek nie ma mowy o zapychaniu.
Jej jak ja to kocham!


Następnym produktem, który skradł moje serce - jest uwaga serce ;) Czyli kostka do masażu, która jest fenomenalnym balsamem! Sunie się nią po skórze a ona pod wpływem ciepła rozpuszcza się uwalniając masła, oleje i zapach! Cóż za nawilżenie!
Na dodatek szybko wszystko się wchłania, cała tłustość przenika przez naszą skórę dając np ulgę przy podrażnieniach po goleniu.
I tutaj również mam do czynienia z ogromną wydajnością! I jestem z tego powodu prze szczęśliwa, ponieważ kostka ta ma zapach, który mnie w sobie całkowicie rozkochał, nie wiem co zrobię jak mi się juz skończy, to będzie rozpacz... dla zmysłów i ciała.


Ostatnimi produktami, które udało mi się już wypróbować są mydełka! Na zdjęciu jedno z nich. Mydełka mają fenomenalne zapachy, pachnie nimi cała łazienka (ale skóra już nie). Pięknie myją bez wysuszania skóry. Piana jest gęsta i taka kremowa. Świetnie nadają się do depilacji dzięki temu.
Kąpiel z nimi to prawdziwa przyjemność!


To dopiero część produktów, które dostałam od Kasi, ale wszystkie mnie w sobie rozkochały!
Kasiu, dziękuję! Jesteś niesamowita!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jestem wdzięczna za każdy pozostawiony komentarz, mam nadzieję, że miło spędziłeś czas czytając mojego bloga :)