26 maja 2016

Filmowy wieczór z Żan

Hej!
Dziś zaczynamy kolejny długo weekend, może ktoś z Was poszukuje jakiegoś dobrego filmu na wieczór? Służę pomocą! ;)
(plakat filmowy jak zwykle jest linkiem do filmwebu)

Agentka
http://www.filmweb.pl/film/Agentka-2015-702809

Agenta jest filmem wyśmiewającym trochę obraz bondowskich filmów szpiegowskich. Jednak mimo tego bawi nie tylko jako parodia ale jako całość. Film ten ma w sobie całą masę przezabawnych gagów, wątki sensacyjne, rozkręca się z każdą minutą, także nie przerywajcie seansu na początku bo zaczyna się dość dziwnie. Mamy przystojnego agenta (Jude Law), mamy mniej urokliwą agentkę (Melissa McCarthy) , która pracuje w biurze i co jasne, podkochuje się w swoim 'partnerze'. Aaa no i na początku pojawiają się nietoperze. Więc początek jest nieco dziwny, wręcz absurdalny, za to później akcja się klaruje i nie zostaje nam nic innego jak pękać ze śmiechu. I jeszcze postać Jasona Stathama - no mistrzostwo ;) Po prostu warto obejrzeć!


Terminal
http://www.filmweb.pl/Terminal

Ta historia zachęciła mnie do obejrzenia w momencie gdy dowiedziałam się, że oparta jest na prawdziwych wydarzeniach. Inspiracją do filmu była postać Merhana Nasseri - mężczyzny zmuszonego przez przepisy do koczowania przez parę lat na jednym z francuskich lotnisk. Bohaterem filmu Spielberga jest Viktor Navorski ( Tom Hanks), który przylatuje do Nowego Jorku z kraju Krakozja, na miejscu dowiaduje się, że w jego ojczyźnie wybuchła wojna, a on zostaje pozbawiony wszelkich dokumentów. Nie może wrócić do domu, nie może też wyjść poza teren lotniska. Zostaje uwięziony na terminalu, który tymczasowo musi stać się jego domem. Sytuacja, w której znajduje się bohater jest przerażająca - nie zna języka, nie wszyscy są dla niego na początku przyjaźni, jest zagubiony i samotny. Na szczęście z każdym dniem wzbudza on coraz więcej sympatii w pracownikach lotniska a także jak się okazuję w pewnej stewardessie. Mimo tego, że film porusza niezbyt lekki temat ma w sobie wiele humoru sytuacyjnego rozładowującego napięcie. Tego filmu nie da się zaszufladkować, bo wzbudza dużo przeróżnych emocji - jest tragedią, za chwilę komedią, potem romansem... Dlatego też może się podobać każdemu, przez to, ze nie jest taki oczywisty.

Miłość i inne nieszczęścia
http://www.filmweb.pl/Milosc.I.Inne.Nieszczescia

Bardzo lubię Brittany Murphy. Uważam, że jest śliczna i po prostu miło mi się na nią patrzy ;). W tym filmie jest urocza! Jej fryzury, ciuchy, makijaż i wrodzony wdzięk tylko to wrażenie potęgują. Dodatkowo jest postać ma wielkie serce i taki styl bycia, że nie da się jej nie lubić. Nie jest to film wysokich lotów, za to ogląda się z prawdziwą przyjemnością.


Nędznicy
http://www.filmweb.pl/film/Les+Miserables+N%C4%99dznicy-2012-599595

Moje zamiłowanie do musicali już znacie, więc pewnie nie dziwi Was ta pozycja. Ta ekranizacja jest pełna wspaniałej muzyki! Każdy z aktorów śpiewa własną melodię a wszystkie razem znakomicie się uzupełniają. Do tego zarówno zakończenie jak i początek to śpiew ludu. Całość jest pięknie skomponowana. Nie można też nie wspomnieć o znakomitej obsadzie aktorskiej, kostiumach, scenografii. Jak widzicie jestem pod ogromnym wrażeniem tego filmu i szczerze go polecam. Jednak jeśli nie lubicie musicalu to lepiej sobie odpuścić, filmy mają w końcu sprawiać radość a nie męczyć :).


Holiday
http://www.filmweb.pl/Holiday

Wbrew pozorom nie jest to kolejna płytka komedia romantyczna. Historia jest banalna, dwie kobiety, które zawiodły się na mężczyznach zamieniają się domami by odpocząć od wszystkiego. Jednak bohaterowie i dowcipy już takie banalne nie są. Dodatkowy wątek starszego holywoodzkiego scenarzysty wnosi też do filmu ciekawy element - nostalgię i szacunek dla starszego pokolenia. Całość jest bardzo ciepła i nieprzerysowana. Sprawia dość realne wrażenie. Jest to takie niezobowiązujące kino - w sam raz na przyjemny wieczór :).


Znacie, któryś z tych filmów? Jestem ciekawa Waszych wrażeń :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jestem wdzięczna za każdy pozostawiony komentarz, mam nadzieję, że miło spędziłeś czas czytając mojego bloga :)