Pomyślałam, że jednak za łatwo by mi było z samymi przysiadami (dla niewtajemniczonych - klik), więc postanowiłam od maja zacząć kolejne wyzwanie - tym razem celem jest brzuch!
Tutaj również pamiętamy o poprawnym wykonywaniu brzuszków - nie pracujemy szyją, ona ma luźno spoczywać na dłoniach. Wykonujemy krótkie spięcia - żadne dotykanie łokciami do kolan ;).
A ponieważ i tak wychodzi jakoś tak łatwo xD dodaje po 10 brzuszków na stronę wykonanych w TEN sposób (niech skośne tez popracują!) :)
Co Wy na to?
Ćwiczycie ze mną?
Pozdrawiam
Żan
Tutaj również pamiętamy o poprawnym wykonywaniu brzuszków - nie pracujemy szyją, ona ma luźno spoczywać na dłoniach. Wykonujemy krótkie spięcia - żadne dotykanie łokciami do kolan ;).
A ponieważ i tak wychodzi jakoś tak łatwo xD dodaje po 10 brzuszków na stronę wykonanych w TEN sposób (niech skośne tez popracują!) :)
Co Wy na to?
Ćwiczycie ze mną?
Pozdrawiam
Żan
ja biegam, wystarczy xD
OdpowiedzUsuńnie lubię biegać ;)więc sobie wymyślam cuda :D
Usuńja najpierw musze spalic troche tluszczu z brzucha, zeby brac sie za rzezbienie miesni:)
OdpowiedzUsuńja muszę koniecznie nogi wyszczuplić!
OdpowiedzUsuńto dawaj przysiady :D
Usuńooj, zazdroszczę kondycji. Ja dzisiaj zrobiłam 20 przysiadów i myślałam, że padnę ;D ale robię brzuszki...i nawet widać efekty więc strasznie się ciesze ;)
OdpowiedzUsuńsuper! nie mam wcale dobrej kondycji, ale muszę się ruszać bo zwariuje :)
Usuńdziś moj drugi dzien,wiec pjona:)
OdpowiedzUsuńmój też! damy rade :D
Usuńaż chyba się skuszę, przeżyłam szok jak weszlam dziś na wagę! -.-
OdpowiedzUsuńJa również pracuję nad brzuchem :) Ehh nie jest lekko.
OdpowiedzUsuńno nie jest, ale warto! ile radości dają efekty :)
UsuńJa tam ze swojej strony mogę zaoferować trzymanie kciuków :D
OdpowiedzUsuńha ha ;) też się przydadzą :)
Usuńja też dzielnie trzymam kciukasy za Ciebie :D
OdpowiedzUsuńjestem we frakcji z Testerką hah;p
UsuńxD dzięki Wam wiem że dam rade :D
UsuńWolę inne ćwiczenia, brzuszkami łatwo nadwerężyć kręgosłup... ale trzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuńjeśli odpowiednio się je wykonuje to raczej trudno ;)
Usuńa ja spróbuję :) Dołożę brzuszki do biegania i będę piękna :)
OdpowiedzUsuńpewnie że tak! :)
UsuńO rany, chyba i ja muszę coś z sobą zacząć robić, aż mi wstyd bo nic ostatnio nie robiłam....
OdpowiedzUsuńcwiczę z tobą!! :) nienawidze biegac, stokroc wole sie pomeczyc takimi cwiczeniami :) od poniedzialu zaczynam mel b, dolacz do mnie :D
OdpowiedzUsuńpomyślę ;) ale cieszę się że nie jestem sama z nienawiścią do biegania ;)
Usuńlubię sobie czasem przebiec kawałek, ale takie codzienne bieganie byłoby dla mnie katorgą :/
Powodzenia :)
OdpowiedzUsuń