3 października 2015

Zapach ciszy - jak pięknie to brzmi!

Hej!
Dziś wreszcie będzie recenzja produktu, z którego jestem bardzo zadowolona! Uff... Myślałam, że ten czas już nie nastąpi ;)


Mydło lawendowe od Zapach Ciszy powoduje uśmiech na twarzy gdy tylko się na nie spojrzy. Maleństwo warzące 60 g wygląda rozkosznie! Etykiety nie są przesadzone, wszystko w dobrym guście, wszelkie potrzebne informacje są zawarte - nic tylko się cieszyć (a potem biegiem do kąpieli).

No i po prostu muszę Wam przedstawić tą markę!
Zapach Ciszy to firma stosunkowo młoda. Nie znaczy to jednak, że cele jakie przyświecają naszej działalności to dążenie do nowoczesności i sukcesu za wszelką cenę. Stawiamy na tradycyjne rozwiązania i naturalne metody, sprawdzające się od wielu pokoleń, które potrafiły żyć w zgodzie z rytmem przyrody. Chcemy właśnie w taki sposób tworzyć nasze produkty, wkładając w proces ich powstawania wszystko co najlepsze: pasję, serce, troskliwość, spokój i ciszę. Zapach Ciszy…
Każda kostka mydła wykonana przez nas ręcznie, zapakowana i dostarczona do naszych Klientów, ma w sobie oprócz doskonałych właściwości prozdrowotnych, także dodatek dobrych uczuć i emocji, które towarzyszą nam przy ich wyrabianiu.
Zapraszamy bardzo serdecznie do tego, aby i w Państwa domach zagościł Zapach Ciszy - naturalnie.

Zapach Ciszy to produkty naturalne, tworzone z pasją wyłącznie z naturalnych komponentów, takich jak naturalne oleje kosmetyczne, organiczne ekstrakty z roślin. Ręcznie wyrabiane naturalne produkty nie zawierają substancji zapachowych, syntetycznych barwników, utwardzaczy, SLS, SLES, substancji pianotwórczych i sztucznych spieniaczy, agresywnych surfaktantów, niepotrzebnych dodatków. Wytwarzane są zgodnie z tradycyjną recepturą i zasadami wyrabiania mydeł w 

manufakturze na bazie wysokogatunkowych olejów i maseł oraz wyłącznie naturalnych składników.



I wiecie co? Tą pasję czuć podczas używania tego mydła!
Mydełko, dzięki swojej wielkości idealnie leży w dłoni, nie ucieka z niej. jest bardzo mięciutkie w dotyku.
Piana jaką daje jest aksamitna i otulająca. I jest jej sporo. Mydło świetnie myje, przy czym jest bardzo delikatne, nie ma mowy o wysuszeniu skóry, o podrażnieniach, o 'ściągnięciu'. Po kąpieli nie czuję potrzeby balsamowania - a wiecie już, jak wymagającą mam skórę!
Idealnie też nadaje się do depilacji - nadaje maszynce poślizg i sprawia, że depilacja jest chociaż trochę przyjemniejsza ;)

Zapach Ciszy w tym wydaniu to delikatna nuta lawendy, uspokajająca i relaksująca. Wyczuwam też zapach oliwy :)
Sam na sam z tym mydełkiem pod prysznicem to jest coś! Taka naturalna chwila dla mnie...


Wady?
Niestety mydełko rozmięka, najlepiej jest wyciągać je spod prysznica, nawet jak ma podkładkę z odpływem wody.
I kończy się wyjątkowo szybko, jednak może to być tez takie złudzenie, bo nie przywykłam do tak małych kostek.

Skład:

Niestety mydełko można dostać w niewielu miejscach, widziałam na Lawendowej Szafie, jednak najwięcej produktów tej firmy znajduje się w EcoDorogerii - klik. Mydło, można kupić na stronie producenta - KLIK.

Znacie Zapach Ciszy?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jestem wdzięczna za każdy pozostawiony komentarz, mam nadzieję, że miło spędziłeś czas czytając mojego bloga :)