Zużycia tego miesiąca są tak małe że nawet nie dzielę na kategorie...
Ale spodziewajcie się wielkiego denka w sierpniu, bo wszystkiego mam końcówkę ;)
Co poszło do kosza?
- oliwka Johnsons baby, nie lubię jej i sama bym jej nigdy nie kupiła ale chciałam zużyć bo stała w łazience, poszła do masażu ;)
- arbuzowy piling do stóp z Avonu, ładnie pachniał, radził sobie ze stopami całkiem nieźle
- krem do depilacji Eveline, że tak powiem... bubel! nigdy więcej!
- maska do włosów z zieloną glinką BingoSpa - TUTAJ moja recenzja, spodobała mi się, ale więcej jej nie kupię, zdecydowanie wolę ta z shea
- eliksir Biovax(3 oleje) - nic specjalnego, nie podobał mi się zapach, taki jakiś duszący...
- krem-baza matujący firmy Celia, spodobał mi się, mam sporo próbek, więc więcej napisze o nim po zużyciu wszystkich :)
- próbka kremu firmy BioNike, nie spodobała mi się żadna przysłana próbka, kremu okropnie pachniały, długo się wchłaniały i skóra też nie wyglądała na zachwyconą...
- maska głęboko oczyszczająca do twarzy - recenzja pojawiła się wczoraj :)
I to by było na tyle! Biedniutko, wiem ;)
A jak wasze denka?
Pozdrawiam
Żan
Ale spodziewajcie się wielkiego denka w sierpniu, bo wszystkiego mam końcówkę ;)
Co poszło do kosza?
- oliwka Johnsons baby, nie lubię jej i sama bym jej nigdy nie kupiła ale chciałam zużyć bo stała w łazience, poszła do masażu ;)
- arbuzowy piling do stóp z Avonu, ładnie pachniał, radził sobie ze stopami całkiem nieźle
- krem do depilacji Eveline, że tak powiem... bubel! nigdy więcej!
- maska do włosów z zieloną glinką BingoSpa - TUTAJ moja recenzja, spodobała mi się, ale więcej jej nie kupię, zdecydowanie wolę ta z shea
- eliksir Biovax(3 oleje) - nic specjalnego, nie podobał mi się zapach, taki jakiś duszący...
- krem-baza matujący firmy Celia, spodobał mi się, mam sporo próbek, więc więcej napisze o nim po zużyciu wszystkich :)
- próbka kremu firmy BioNike, nie spodobała mi się żadna przysłana próbka, kremu okropnie pachniały, długo się wchłaniały i skóra też nie wyglądała na zachwyconą...
- maska głęboko oczyszczająca do twarzy - recenzja pojawiła się wczoraj :)
I to by było na tyle! Biedniutko, wiem ;)
A jak wasze denka?
Pozdrawiam
Żan
no to ja czekam na obiecane sierpniowe mega dno :D
OdpowiedzUsuńmasz to jak w banku :D
UsuńNie używałam żadnego z tych produktów.
OdpowiedzUsuńTez serdecznie nie znosze tej oliwki J&J :-)
OdpowiedzUsuńgratuluję denka, ja właśnie zapoznaję się z kosmetykami bingo spa
OdpowiedzUsuńWażne, że udało się coś już zużyć do końca :)
OdpowiedzUsuńjak wiesz, mam ogromny problem ze zużyciami kosmetyków :) dlatego nawet twoje "małe" denko robi na mnie wrażenie :D
OdpowiedzUsuńsłabo! :D
OdpowiedzUsuńcicho :p
Usuńmam tą maskę biovax duże opakowanie i wykończyć jej nie potrafię ;p
OdpowiedzUsuńJa przepadam za kosmetykami do stóp z AVON a w sumie peelingi zawsze mam od nich i jeszcze się nie zawiodłam a oliwkę mam tylko chodzę z nią zawsze jak mam masaże na rehabilitacji więc przydatna :)
OdpowiedzUsuńjak dla mnie avon czy to krem do stóp czy do rąk to kiepski produkt
OdpowiedzUsuńJa używam oliwki z Bambino :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na rozdanie :)
http://kolorowa-kraina-sylwii.blogspot.com/2013/07/pierwsze-rozdanie-na-przywitanie.html
szkoda, że krem do depilacji nie fajny ;P
OdpowiedzUsuńI tak o wiele więcej niż u mnie :D udało mi się wykończyć tylko tusz do rzęs i krem do rąk :D
OdpowiedzUsuńU mnie tez sporo tej oliwki idzie ;)
OdpowiedzUsuńNie znam żadnego z tych kosmetyków. Moje lipcowe denko też niewielkie, w wakacje ciężko idzie zużywanie jakoś... :)
OdpowiedzUsuńJa mam z Avonu krem do stóp papaja coś tam i też jest ok, chociaż troszkę za lekki :)
OdpowiedzUsuńu mnie tak średnio z denkami :/
OdpowiedzUsuńMojego nawet nie pokazuję, takie jest biedne...
OdpowiedzUsuńMoje jest jeszcze uboższe, a z resztą wyrzucam puste opakowania na bieżąco ;)
OdpowiedzUsuń