Hej, hej, hej!
Od wczoraj cieszę się jak głupia - kto zgadnie co jest tego przyczyną? :)
No dobra, nie będę taka, powiem Wam - wczoraj mój blog pojawił się w zestawieniu miejsc wartych odwiedzenia u Aswertyny. Taką miałam minę -> :o
a potem zaczęłam się cieszyć i tak się cieszę cały czas xd Tyyyle szczęścia!
Na prawdę nigdy bym nie pomyślała, że mój blog zostanie wyróżniony w tego typu zestawieniu, i to jeszcze w tak szanownym gronie! Tak więc szok i zaciesz, ale żeby już nie przedłużać zapraszam na recenzje!
Dziś na celowniku mam drenujący koncentrat antycelluitowy do stosowania na noc od Tołpy. Oto on:
Na prawdę nie potrafię się przyczepić o opakowania jeśli chodzi o tą firmę. Jak dla mnie zawsze wszystko gra. Jest estetycznie i ogólnie miło dla oka.
W tym produkcie mamy do czynienia z przezroczystą, plastikową buteleczką ze spryskiwaczem o pojemności 75 ml.
Na początku myślałam: żart jakieś? tak mało? to mi na tydzień starczy tylko!
wystarczyło na trzy... ;)
Płyn ma herbaciany/bursztynowy kolor i pachnie dość intensywnie, specyficznie dość, nie każdemu może pasować, dla mnie jest to zapach pobudzający. Spodobał mi się po 3 użyciach :).
Muszę jeszcze pochwalić pompkę - działa bez zarzutu! Nie zacina się, nie chodzi za ciężko, ładnie rozpryskuje preparat. Można zrobić dobry aplikator? Można! (jak się chce, więc dlaczego tyle firm ma z tym taki problem??)
Kosmetyk ten dzięki takiemu opakowaniu aplikuje się bardzo sprawnie i przyjemnie - raz dwa i po sprawie. Nawet jak czasami zapomniałam go użyć, to wstawałam (tak, tak! zeszłam z łózka mimo, że już się położyłam spać) bo wiedziałam, że potrwa to tylko chwile, a chciałam być dobrą blogerką i systematycznie wcierać ten koncentrat -> taaka dumna jestem, że się udało ;)
Skład:
Trochę informacji:
I przejdźmy do najważniejszego - działanie!
Zmierzyłam się nawet dla Was i specjalnie przez te 3 tygodnie nie ćwiczyłam (TYLKO dla Was to robię xd)
co mi dał ten koncentrat? 0,5 cm mniej w obwodzie uda. To był szok szczerze mówiąc, myślałam, że nie zmieni się NIC, a tu proszę, jakiś efekt jest!
Co poza tym? Ano nic... Z bólem na sercu muszę przyznać, że nie zauważyłam żadnego ujędrnienia czy wygładzenia skóry. (smuteczek)
Muszę jednak przyznać, że preparat jako tako dbał o skórę bo nie czułam potrzeby używania balsamu dodatkowo.
I to by było na tyle...
A nie! przepraszam! ale ze mnie gapa... Zapomniałam Wam powiedzieć, że preparat na początku po aplikacji trochę się klei, szybko to znika, ale na początku dyskomfort jest.
za 200 ml w sklepie tołpy zapłacimy 67 zł bez grosza w sklepie Tołpy, a na merlin.pl znalazłam go za 50 zł
(uwaga! ja mam wersje 75 ml, nie znalazłam takiej więc dlatego podałam cenę za 200)
I teraz już na poważnie, to koniec. Jestem ciekawa czy miałyście do czynienia z tym preparatem?
Od wczoraj cieszę się jak głupia - kto zgadnie co jest tego przyczyną? :)
No dobra, nie będę taka, powiem Wam - wczoraj mój blog pojawił się w zestawieniu miejsc wartych odwiedzenia u Aswertyny. Taką miałam minę -> :o
a potem zaczęłam się cieszyć i tak się cieszę cały czas xd Tyyyle szczęścia!
Na prawdę nigdy bym nie pomyślała, że mój blog zostanie wyróżniony w tego typu zestawieniu, i to jeszcze w tak szanownym gronie! Tak więc szok i zaciesz, ale żeby już nie przedłużać zapraszam na recenzje!
Dziś na celowniku mam drenujący koncentrat antycelluitowy do stosowania na noc od Tołpy. Oto on:
Na prawdę nie potrafię się przyczepić o opakowania jeśli chodzi o tą firmę. Jak dla mnie zawsze wszystko gra. Jest estetycznie i ogólnie miło dla oka.
W tym produkcie mamy do czynienia z przezroczystą, plastikową buteleczką ze spryskiwaczem o pojemności 75 ml.
Na początku myślałam: żart jakieś? tak mało? to mi na tydzień starczy tylko!
wystarczyło na trzy... ;)
Płyn ma herbaciany/bursztynowy kolor i pachnie dość intensywnie, specyficznie dość, nie każdemu może pasować, dla mnie jest to zapach pobudzający. Spodobał mi się po 3 użyciach :).
Muszę jeszcze pochwalić pompkę - działa bez zarzutu! Nie zacina się, nie chodzi za ciężko, ładnie rozpryskuje preparat. Można zrobić dobry aplikator? Można! (jak się chce, więc dlaczego tyle firm ma z tym taki problem??)
Kosmetyk ten dzięki takiemu opakowaniu aplikuje się bardzo sprawnie i przyjemnie - raz dwa i po sprawie. Nawet jak czasami zapomniałam go użyć, to wstawałam (tak, tak! zeszłam z łózka mimo, że już się położyłam spać) bo wiedziałam, że potrwa to tylko chwile, a chciałam być dobrą blogerką i systematycznie wcierać ten koncentrat -> taaka dumna jestem, że się udało ;)
Skład:
Trochę informacji:
I przejdźmy do najważniejszego - działanie!
Zmierzyłam się nawet dla Was i specjalnie przez te 3 tygodnie nie ćwiczyłam (TYLKO dla Was to robię xd)
co mi dał ten koncentrat? 0,5 cm mniej w obwodzie uda. To był szok szczerze mówiąc, myślałam, że nie zmieni się NIC, a tu proszę, jakiś efekt jest!
Co poza tym? Ano nic... Z bólem na sercu muszę przyznać, że nie zauważyłam żadnego ujędrnienia czy wygładzenia skóry. (smuteczek)
Muszę jednak przyznać, że preparat jako tako dbał o skórę bo nie czułam potrzeby używania balsamu dodatkowo.
I to by było na tyle...
A nie! przepraszam! ale ze mnie gapa... Zapomniałam Wam powiedzieć, że preparat na początku po aplikacji trochę się klei, szybko to znika, ale na początku dyskomfort jest.
za 200 ml w sklepie tołpy zapłacimy 67 zł bez grosza w sklepie Tołpy, a na merlin.pl znalazłam go za 50 zł
(uwaga! ja mam wersje 75 ml, nie znalazłam takiej więc dlatego podałam cenę za 200)
I teraz już na poważnie, to koniec. Jestem ciekawa czy miałyście do czynienia z tym preparatem?
Zaciekawiłaś mnie tym produktem ;) Skoro faktycznie działa to warto w niego zainwestować ;)
OdpowiedzUsuńw sumie tak średnio warto, jeszcze jakby ujędrniał to bym go polecała na cały świat, a tak to sama nie wiem...
UsuńNie miałam do czynienia z tym preparatem, ale zaciekawiłeś bardzo mnie tym produktem. :D
OdpowiedzUsuńSzkoda, że taki drogi... Utraty centymetrów już nie potrzebuje, ale ujędrnienie zawsze się przyda :D Szkoda, że ten produkt działa odwrotnie.
OdpowiedzUsuńnigdy nie wiadomo jak zadziałałby u Ciebie, ja powiem szczerze nieźle się zdziwiłam, że nie było żadnego ujędrnienia....
UsuńJakoś zawsze sceptycznie podchodzę do takich preparatów ;)
OdpowiedzUsuńja tez ;) cudów nie oczekiwałam ;)
Usuńkochana jaka super zmiana na blogasku Twym:D tak rześko wiosennie :D
OdpowiedzUsuńtak dawno Cię nie było, że Cie zmiany ominęły ;)
Usuń67zł za -0,5cm to troszkę mało :(
OdpowiedzUsuńja mam 70 ml, za 67 masz 200....
UsuńSkoro zauważyłaś działanie to czemu nie :) ja stosuje masaż bańkami chińskimi,boli ale efekt jest widoczny :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ja wykonuje masaż bańkami ;) jestem masażystką
UsuńJa też się zaczęłam masować bańką :)
Usuńale super że działa *.* chyba się skuszę do wspomagania... :D
OdpowiedzUsuńdo wspomagania mógłby się okazać całkiem niezły :)
Usuńojeny na początku myslałam, że taka cena za 75 ml, ale potem doczytałam :DDD ładnie gratuluje systematyczności ! :) i wyrównieżnia ;D
OdpowiedzUsuńChyba mam go w zapasach i za niedługo czas na wypróbowanie ;-)
OdpowiedzUsuńSpora cena jak za - 0,5 cm w udzie i zero ujędrnienia...To juz lepiej poćwiczyć i zgubić więcej cm :)
OdpowiedzUsuńnie wiem ile bym straciła gdybym użyła 200 ml, także myślę że nie można ceny porównać do wyników...
UsuńNigdy go nie miałam. Szok, że coś tam ubyło z uda. Nie wierzę z reguły, że takie specyfiki są w stanie zredukować obwód :) Szkoda tylko, że nic nie ujędrnia :(
OdpowiedzUsuńja też nie wierzyłam, ale nie ma mowy o błędzie bo mierzenie mam opanowane do perfekcji :)
Usuńja nie miałam, ale widzę, że Tołpa zbiera swoich wielbicieli, chyba est nie zła:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
:*
lubię Tołpę :)
Usuń67 zł to trochę sporo...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
to zależy jak na to spojrzeć
Usuń75 ml starczyło mi na 3 tygodnie, więc 200 pewnie na 2 może 3 miesiące
znam preparaty tego typu które zużywałam w miesiąc a kosztowały 20 zł, cena w takim wypadku jest porównywalna
poważnie? :o aż ciężko uwierzyć, że spowodował to sam preparat :)
OdpowiedzUsuńpoważnie ;) leniałam się nawet bardziej niż zawsze xd
Usuńświetny efekt, więc chyba warto kupić to serum, 5mm to sporo . chciałabym aby mnie tyle ubyło z ud.
OdpowiedzUsuńTego produktu nie miałam ale sama akurat skończyłam używać serum antycellulitowe wyszczuplające no i sama myślę że efekty z jego stosowania są :)
OdpowiedzUsuńZa taką cene to mógłby lepiej działać;D
OdpowiedzUsuńNa cellulit to nam chyba żaden kosmetyk nie pomoże... :P :<
OdpowiedzUsuńBrawa za systematyczność! :)
OdpowiedzUsuńlubię Tołpe dlatego i ten koncentrat chce miec :)
OdpowiedzUsuńJa nie miałam.
OdpowiedzUsuńU mnie czeka on w kolejce, ale teraz chyba szybciej po niego sięgnę:))
OdpowiedzUsuń