Wracam do żywych! Wreszcie... Uff, już myślałam, że te koszmarki nigdy się nie skończą, ale wygląda na to, że wreszcie przyszedł ich kres. Zaczynam więc lekko i przyjemnie - pokazuję swoje zakupy i nie tylko z ostatniego czasu :)
Wygrana u Milenki za Blogmass :) Spełnione marzenia - peeling Sylveco, maska dziegciowa :)
Historię tej nagrody już znacie. Kto nie widział niech zagląda TU i TU
Tym balsamem pokusiła mnie Angel - jest cudowny! Zakochałam się od pierwszego użycia!
Pora na kolejny szampon! Zakupiony na Iwos.pl :)
Znacie moje nowości?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jestem wdzięczna za każdy pozostawiony komentarz, mam nadzieję, że miło spędziłeś czas czytając mojego bloga :)