Hej!
Wiem, wiem, że obiecywałam, że teraz filmy będę robić tematycznie do aktora, ale no nie da się tak! Próbowałam, ale za dużo filmów ostatnio oglądam i to one wybijają się na pierwszy plan, to je Wam chcę przedstawić. A więc wracam do pierwowzoru, czyli wszystko co oglądałam ostatnio plus jakiś staroć, który zapadł mi w pamięć. Szykujcie popcorn!
Jestem do usług
Kingsman: Tajne służby
Alicja po drugiej stronie lustra
Red
Deadpool
A jeśli chodzi o ten film, to najlepiej przeczytajcie TĄ recenzję, ja nie potrafię tego tak ładnie i dosadnie opisać.
PS. Jak zwykle plakaty są odnośnikami do filmwebu ;)
Wiem, wiem, że obiecywałam, że teraz filmy będę robić tematycznie do aktora, ale no nie da się tak! Próbowałam, ale za dużo filmów ostatnio oglądam i to one wybijają się na pierwszy plan, to je Wam chcę przedstawić. A więc wracam do pierwowzoru, czyli wszystko co oglądałam ostatnio plus jakiś staroć, który zapadł mi w pamięć. Szykujcie popcorn!
Jestem do usług
Film tak dziwny, że nie wiem co mam o nim myśleć. Muszę przyznać, że ciężko go się oglądało, miałam ochotę przeskoczyć na koniec. Ale jednak porusza pewne istotne kwestie typu molestowanie dzieci i jak to wpływa na ich późniejsze życie... Pojawia się fanatyzm religijny, śmiertelne choroby... Na filmwebie skatalogowany jest jako komedia, a dla mnie to jednak dramat. I mimo, że obejrzałam go na początku miesiąca nadal nie wiem co powinnam o nim napisać. Oceniłam go na 4/10. Was zostawiam z decyzją czy macie ochotę po niego sięgnąć.
Kingsman: Tajne służby
Zacznę od tego, że bardzo lubię takie filmy, więc miejcie poprawkę na mój momentami zbyt duży entuzjazm ;). Co tu mamy? Agentów specjalnych, którzy faktycznie są dżentelmenami w pełnej krasie. Nie mylcie ich proszę z Bondem. To trochę inne, apolityczna liga działająca całkowicie w cieniu. O ich wyczynach nie przeczytamy w prasie, nie dowiemy się co zostało dzięki nim udaremnione i że dzięki nim żyjemy. Działają w cieniu, bez poklasku. Do tego dla nich bycie dżentelmenem to nie stan portfela ale ducha. Mamy tu też zderzenie światów, szkolenie i oczywiście zagrożenie dla całej planety w postaci genialnego Valentine'a (Samuel L. Jackson). Niby klasycznie, ale jest zupełnie inaczej! Dużą zasługę mają tu aktorzy - świetny Colin Firth, który wręcz idealnie pasuje do takiej roli - słuchanie jego nienagannego akcentu i oglądanie tego jak walczy - mieszanka idealna. Taron Egerton z kolei bardzo przyjemnie pokazał przemianę swojego bohatera. Mało? A co powiecie na niesamowite gadżety, które agenci mają do swojej dyspozycji? Od zawsze byłam fanką takich wynalazków... Nie będę już Was dłużej zanudzać swoją pisaniną, po prostu zobaczcie!
Alicja po drugiej stronie lustra
Ten film obejrzałam w wersji kinowej i zdecydowanie Wam właśnie ten sposób polecam. No co tu dużo mówić - robi wrażenie. Chociaż takiego wyścigu z Czasem się nie spodziewałam. Trochę razi (ale delikatnie) przerysowany Kapelusznik, on i tak jest charakterystyczną postacią, na prawdę nie trzeba było go jeszcze podrysowywać. Alicja jak zwykle wypadła bezbłędnie, uważam, że aktorka idealnie dobrana jest do tej roli. Kontynuacja Alicji W Krainie Czarów już nie jest tak mroczna, więcej z niej baśni, podchodzi pod kino familijne. Jednak nic tego nie zmienia faktu, że ogląda się to bardzo przyjemnie i nie żałuję pieniędzy wydanych na bilety. Czas spędziłam miło i Was też do tego zachęcam.
Red
Wreszcie film, który widziałam dawno, dawno temu. Mieliśmy z W. darmowe bilety do kina i nic więcej nas nie zaciekawiło, więc właściwie wybór padł metoda eliminacji. I dobrze wybraliśmy bo uśmialiśmy się bardzo na seansie i wyszliśmy bardzo zadowoleni :). Film opowiada historię emerytowanych agentów specjalnych CIA, którzy zostają wrobieni zamach. Muszą się ratować, reaktywując swój stary zespół. No i cóż, jak to się mówi - stary ale jary! ;) Historia może błaha, ale obsada robi swoje: Freeman, Willis, Malkovich, Mirren - no dzieje się. Mamy tu mnóstwo ironicznego humoru, akcji i rozrywki. Nie jest to film, w którym ważna jest fabuła, za to ubawimy się na nim i miło spędzimy czas.
Wyszła też dwójka, ale one już nie jest tak dobra...
Deadpool
A jeśli chodzi o ten film, to najlepiej przeczytajcie TĄ recenzję, ja nie potrafię tego tak ładnie i dosadnie opisać.
PS. Jak zwykle plakaty są odnośnikami do filmwebu ;)