Hej!
Czy mi się wydaje, czy jakoś długo nie mówiłam nic o maseczkach? :)
Co powiecie na BANDI?
Maskę eksfoliującą z keratoliną dostałam od Eska (:*).
Ukryta jest ona (maseczka, a nie Gosia) w białej tubie, co jest bardzo wygodną sprawą. Dzięki zamknięciu typu air less do maseczki nie mają szans dostać się żadne bakterie czy inne nieprzyjemności, produkt zachowuje swoją świeżość.
Opakowanie wygląda ładnie, panuje na nim minimalizm, czy tylko na mnie robi wrażenie 'profesjonalisty'? :)
Buteleczka jest delikatnie przezroczysta, da się zobaczyć ile produktu nam jeszcze zostało.
Co pisze producent?
Maska o kremowej konsystencji, idealna do każdego typu cery, także delikatnej i naczyniowej oraz łojotkowej. Skutecznie odblokowuje zamknięte pory oraz normalizuje proces wydzielania łoju, co powoduje zmniejszenie liczby zaskórników. Wpływa regulująco na metabolizm naskórka, przez co ujędrnia go i wygładza. Po zastosowaniu maski skóra staje się jedwabiście gładka, rozjaśniona i miła w dotyku. Niezwykle silnie i skutecznie złuszcza zrogowaciały naskórek, a także zmniejsza spoistość komórek warstwy rogowej naskórka, czego efektem jest przyspieszenie odnowy komórkowej, a także zintensyfikowanie wchłaniania substancji aktywnych, które naniesiemy na skórę po zmyciu maski.
Składniki aktywne
keratolina, alantoina, ekstrakt z magnolii, masło Shea
Stosowanie
Nanieś grubą warstwę maseczki na twarz i szyję 2-3 razy w tygodniu. Pozostaw na ok. 15 minut. Zmyj letnią wodą. Nałóż odpowiednie dla skóry serum lub krem.
Skład:
Aqua/Water, Caprylic/Capric Triglyceride, Glycerin, Ethylhexyl Stearate, Butyrospermum Parkii (Shea Butter), Dimethicone, Arachidyl Alcohol, Cetearyl Alcohol, Allantoin, Magnolia Biondii Flower Extract, Magnolia Biondii Bark Extract, Bacillus Ferment, Behenyl Alcohol, Polyacrylamide, Propylene Glycol, C13-14 Isoparaffin, Arachidyl Glucoside, Butylene Glycol, Laureth-7, PEG-8, Tocopherol, Ascorbyl Palmitate, Ascorbic Acid, Citric Acid, Parfum/Fragrance, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Cinnamyl Alcohol, Eugenol, Hydroxycitronellal, Geraniol, Butylphenyl Methylpropional, Linalool, Benzyl Benzoate, Hexyl Cinnamal, Limonene
Maseczka ta jak dla mnie nie ma zapachu, ma białawy kolor i bez problemu rozprowadza się ją po twarzy. Nie ma też problemów ze zmyciem jej.
Maseczka nie daje mi żadnych dodatkowych bodźców gdy mam ją na twarzy, więc zdarzało mi się o niej zapomnieć ;). Na szczęście bez żadnych szkód, ale też nie zauważyłam zmiany w działaniu, po 15 minutach można spokojnie ją zmyć bo nic więcej nie zdziała.
Ale jak działa? Oto jest pytanie ;)
Przyznam się bez bicia, nie byłam systematyczna w nakładaniu jej, jednak i tak bardzo dobrze działała na mojej twarzy.
Skóra jest wygładzona i co ciekawe ujędrniona (ale to dopiero po ok 2 tyg zauważyłam). Zaraz po zmyciu mam wrażenie jakbym miała na twarzy peeling enzymatyczny a nie maseczkę - skóra jest aksamitnie gładka i taka rozświetlona. Bardzo szybko też wchłania krem/serum lub cokolwiek co na nią nałożę.
Zauważyłam też, że maseczka ta oczyszcza skórę, w okresie gdy ją stosuje nie miałam większych problemów z wypryskami, które pojawiają mi się zależnie od cyklu miesiączkowego.
Nie wystąpiła u mnie reakcja alergiczna, maseczka mnie nie zapchała. Nie podrażniła też wrażliwej skóry mojej mamy.
Cena: 52 zł/75 ml
Może wydawać się dużo, ale maseczka jest bardzo wydajna. Używam jej już dłuższy czas i nie dotarłam jeszcze do połowy opakowania.
Miałyście z nią do czynienia? Jak się u Was spisała?
Czy mi się wydaje, czy jakoś długo nie mówiłam nic o maseczkach? :)
Co powiecie na BANDI?
Maskę eksfoliującą z keratoliną dostałam od Eska (:*).
Ukryta jest ona (maseczka, a nie Gosia) w białej tubie, co jest bardzo wygodną sprawą. Dzięki zamknięciu typu air less do maseczki nie mają szans dostać się żadne bakterie czy inne nieprzyjemności, produkt zachowuje swoją świeżość.
Opakowanie wygląda ładnie, panuje na nim minimalizm, czy tylko na mnie robi wrażenie 'profesjonalisty'? :)
Buteleczka jest delikatnie przezroczysta, da się zobaczyć ile produktu nam jeszcze zostało.
Co pisze producent?
Maska o kremowej konsystencji, idealna do każdego typu cery, także delikatnej i naczyniowej oraz łojotkowej. Skutecznie odblokowuje zamknięte pory oraz normalizuje proces wydzielania łoju, co powoduje zmniejszenie liczby zaskórników. Wpływa regulująco na metabolizm naskórka, przez co ujędrnia go i wygładza. Po zastosowaniu maski skóra staje się jedwabiście gładka, rozjaśniona i miła w dotyku. Niezwykle silnie i skutecznie złuszcza zrogowaciały naskórek, a także zmniejsza spoistość komórek warstwy rogowej naskórka, czego efektem jest przyspieszenie odnowy komórkowej, a także zintensyfikowanie wchłaniania substancji aktywnych, które naniesiemy na skórę po zmyciu maski.
Składniki aktywne
keratolina, alantoina, ekstrakt z magnolii, masło Shea
Stosowanie
Nanieś grubą warstwę maseczki na twarz i szyję 2-3 razy w tygodniu. Pozostaw na ok. 15 minut. Zmyj letnią wodą. Nałóż odpowiednie dla skóry serum lub krem.
Skład:
Aqua/Water, Caprylic/Capric Triglyceride, Glycerin, Ethylhexyl Stearate, Butyrospermum Parkii (Shea Butter), Dimethicone, Arachidyl Alcohol, Cetearyl Alcohol, Allantoin, Magnolia Biondii Flower Extract, Magnolia Biondii Bark Extract, Bacillus Ferment, Behenyl Alcohol, Polyacrylamide, Propylene Glycol, C13-14 Isoparaffin, Arachidyl Glucoside, Butylene Glycol, Laureth-7, PEG-8, Tocopherol, Ascorbyl Palmitate, Ascorbic Acid, Citric Acid, Parfum/Fragrance, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Cinnamyl Alcohol, Eugenol, Hydroxycitronellal, Geraniol, Butylphenyl Methylpropional, Linalool, Benzyl Benzoate, Hexyl Cinnamal, Limonene
Maseczka ta jak dla mnie nie ma zapachu, ma białawy kolor i bez problemu rozprowadza się ją po twarzy. Nie ma też problemów ze zmyciem jej.
Maseczka nie daje mi żadnych dodatkowych bodźców gdy mam ją na twarzy, więc zdarzało mi się o niej zapomnieć ;). Na szczęście bez żadnych szkód, ale też nie zauważyłam zmiany w działaniu, po 15 minutach można spokojnie ją zmyć bo nic więcej nie zdziała.
Ale jak działa? Oto jest pytanie ;)
Przyznam się bez bicia, nie byłam systematyczna w nakładaniu jej, jednak i tak bardzo dobrze działała na mojej twarzy.
Skóra jest wygładzona i co ciekawe ujędrniona (ale to dopiero po ok 2 tyg zauważyłam). Zaraz po zmyciu mam wrażenie jakbym miała na twarzy peeling enzymatyczny a nie maseczkę - skóra jest aksamitnie gładka i taka rozświetlona. Bardzo szybko też wchłania krem/serum lub cokolwiek co na nią nałożę.
Zauważyłam też, że maseczka ta oczyszcza skórę, w okresie gdy ją stosuje nie miałam większych problemów z wypryskami, które pojawiają mi się zależnie od cyklu miesiączkowego.
Nie wystąpiła u mnie reakcja alergiczna, maseczka mnie nie zapchała. Nie podrażniła też wrażliwej skóry mojej mamy.
Cena: 52 zł/75 ml
Może wydawać się dużo, ale maseczka jest bardzo wydajna. Używam jej już dłuższy czas i nie dotarłam jeszcze do połowy opakowania.
Miałyście z nią do czynienia? Jak się u Was spisała?