Witam witam! Dziś będzie kąpielowo - jak wiecie, uwielbiam mieć chwilę dla siebie by otoczyć się morzem piany i zapachu!
Czy byłam zachwycona produktem od Oryginal Source? Czytajcie dalej :)
Oto i on:
Butelka przypomina trochę taką na mleko, nie uważacie? :)
Ogólnie tu się nie mogę do niczego przyczepić - widać ile produktu zostało, tutaj twardy plastik nie przeszkadza bo i tak łatwo wydobyć produkt przez duży otwór.
Zapach - czekoladowo - miętowy i nic dodać nic ująć! Spodobał mi się.
Skład:
Otóż płyn ten świetnie się pieni, po rozpuszczeniu zapach trochę traci na intensywności jednak nadal jest wyczuwalny - nie znika zupełnie co się mu ceni :).
Uprzyjemnia czas kąpieli jednak delikatnie wysusza skórę, na szczęście bardzo delikatnie.
Jest zadowalająco wydajny, butelka starczyła mi na 10 kąpieli.
Miałyście go może?
Pozdrawiam
Żan
Nie miałam.. ta butelka mi się strasznie podoba jak do soku :D
OdpowiedzUsuńNie miałam ale czekolada z miętą musi świetnie pachnieć :)
OdpowiedzUsuńja rowniez nie mialam ale mialam kilka zeli pod prysznic z OS i kocham je calym sercem! są cudowne, przepieknie pachna i fajnie sie pienia :)
OdpowiedzUsuńa co do plynu to rowniez zafascynowalo mnie opakowanie, bardzo fajne (zreszta opakowanie zeli tez jest mega :)) a czekolada z mieta to juz w ogole full wypaS!;D
Szkoda, że wysusza skórę. Miałam ich żel pod prysznic i także ją wysuszał. Raczej nie sięgnę już po ich produktu. Ja potrzebuję nawilżaczy.
OdpowiedzUsuńfajna kombinacja zapachów. jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam, lubię je w sumie przez cały rok. Poprawiają mi humor :)
Usuńjeszcze nie mialam, ale wydaje sie kuszacy, nie liczac tego wysuszenia:)
OdpowiedzUsuńwąchałam :) podobał mi się ten zapach :)
OdpowiedzUsuńJak ja uwielbiam połączenie czekolady z miętą :D
OdpowiedzUsuńmięta i czekolada <3
OdpowiedzUsuńUwielbiam taki aromat!!!!
OdpowiedzUsuńZ chęcią bym wypróbowała zapach musi być ładny a do tego jak się jeszcze pieni to ja muszę go sobie zakupić :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam połączenie czekolady i mięty, na wysuszenie możesz zaradzić dolewając do wanny trochę jakiegoś olejku
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie umilacze do kąpieli :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie mam wanny.. :P. Ale może spróbuję zużyć jako żel pod prysznic!
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapachy żeli OS :)
OdpowiedzUsuńdziwne ale nie miałam nic z OS jeszcze;)
OdpowiedzUsuńSamej czekolady w kąpieli nie lubię, ale przełamany miętą może być ciekawy :)
OdpowiedzUsuńwąchałam i miałam ochotę zjeść;p
OdpowiedzUsuńJego zapach jest "mniamniuśny" :P
OdpowiedzUsuńMusi apetycznie pachnieć :)
OdpowiedzUsuń