Strasznie długo zapowiadałam Wam tą recenzje i wreszcie jest! ;)
Przepraszam za zwłokę, ale chciałam wszystkie próbki zużyć by móc napisać rzetelną swoją opinie :).
Więc oto i nasz główny bohater:
Lekki krem-baza SATIN MAT od Celii
Opakowanie pełnowymiarowe (50 ml) kosztuje ok 12 zł
Ja te wszystkie próbki dostałam od pewnej znajomej i muszę Wam powiedzieć, że przepadałam po pierwszym użyciu. Dzięki temu kremikowi, nie musiałam używać podkładu ani pudru w wakacje. Na prawdę matowił moją cerę przy okazji nie powodując wysypu niespodzianek.
Jedna próbka starczyła mi spokojnie na 3 użycia - kremik ma lekką, trochę wodnistą konsystencje i przyjemny, jakby lekko owocowy zapach.
Szybko się wchłaniał i nie zostawiał żadnej nieprzyjemnej warstwy.
Nie poczułam jednak jakiegoś fenomenalnego nawilżenia, ale jakoś tez bardzo się na nie nie nastawiałam, cośtam nawilżył, ale osoby borykające się z bardzo sucha skórą raczej nie będą z niego zadowolone.
Zastosowałam go parę razy jako baza pod podkład i tutaj również mile mnie zaskoczył, makijaż dłużej trzymał się na twarzy, podkład ładniej rozprowadzał nic się nic rolowało.
Tutaj macie skład:
aqua, glycerin, alcohol, isopropyl palmitate, hydroxyethyl acrylate/sodium acryloyldimethyl taurate copolymer, arginia spinosa kernel oil, macadamia terfolia seed oil, olea europea fruit oil, buylene glycol, spiraea ulmaria extract, methyl methacrylate crosspolymer, dmdm hydantoin, iodopropynyl butylcarbamate, disodium edta, methylisothiazolinone, bha, sodium hydroxide, parfum
Ja serdecznie go polecam! Wiem, że sięgnę po niego w przyszłe wakacje (mam tylko nadzieję, że znajdę go stacjonarnie, bo tutaj może być problem)
Pozdrawiam
Żan
Przepraszam za zwłokę, ale chciałam wszystkie próbki zużyć by móc napisać rzetelną swoją opinie :).
Więc oto i nasz główny bohater:
Lekki krem-baza SATIN MAT od Celii
Opakowanie pełnowymiarowe (50 ml) kosztuje ok 12 zł
Ja te wszystkie próbki dostałam od pewnej znajomej i muszę Wam powiedzieć, że przepadałam po pierwszym użyciu. Dzięki temu kremikowi, nie musiałam używać podkładu ani pudru w wakacje. Na prawdę matowił moją cerę przy okazji nie powodując wysypu niespodzianek.
Jedna próbka starczyła mi spokojnie na 3 użycia - kremik ma lekką, trochę wodnistą konsystencje i przyjemny, jakby lekko owocowy zapach.
Szybko się wchłaniał i nie zostawiał żadnej nieprzyjemnej warstwy.
Nie poczułam jednak jakiegoś fenomenalnego nawilżenia, ale jakoś tez bardzo się na nie nie nastawiałam, cośtam nawilżył, ale osoby borykające się z bardzo sucha skórą raczej nie będą z niego zadowolone.
Zastosowałam go parę razy jako baza pod podkład i tutaj również mile mnie zaskoczył, makijaż dłużej trzymał się na twarzy, podkład ładniej rozprowadzał nic się nic rolowało.
Tutaj macie skład:
aqua, glycerin, alcohol, isopropyl palmitate, hydroxyethyl acrylate/sodium acryloyldimethyl taurate copolymer, arginia spinosa kernel oil, macadamia terfolia seed oil, olea europea fruit oil, buylene glycol, spiraea ulmaria extract, methyl methacrylate crosspolymer, dmdm hydantoin, iodopropynyl butylcarbamate, disodium edta, methylisothiazolinone, bha, sodium hydroxide, parfum
Ja serdecznie go polecam! Wiem, że sięgnę po niego w przyszłe wakacje (mam tylko nadzieję, że znajdę go stacjonarnie, bo tutaj może być problem)
Pozdrawiam
Żan
kosmetyki Celii nie są mi dobrze znane. plus za niską cenę i, że tak dobrze na Ciebie podziałały próbki kremu
OdpowiedzUsuńoooo prosze fajnie fajnie ;D:)) i tani dosyc ;D Wiec chyba sie ksusze kiedys :D
OdpowiedzUsuńskuś się skuś :D
UsuńA myślałam, że Celia to tylko kolorówka :)
OdpowiedzUsuńMi próbki zawsze wystarczają na raz.
OdpowiedzUsuńZa drugim razem nie wiem, gdzie je odłożyłam ;)
u mnie leżą sobie na półce pod lustrem - nie ma szans bym nie zauważyła ;)
UsuńWydaje się bardzo przyjemny :D nie słyszałam o nim ;)
OdpowiedzUsuńOstatnio użyłam go jako bazę pod podkład i byłam bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuń