Dawno ich nie było, a że ostatnimi czasy trochę zaszalałam w ciuchu mam co pokazać ;)
oto i moje zdobycze:
sweter ma jednolity kolor, po prostu nie dosechł jeszcze ;)
Coś Wam się spodobało? :)
Pozdrawiam
Żan
oto i moje zdobycze:
spódnica H&M |
cieplutki! |
dresów nigdy dość - zwłaszcza jak większość zajęć na uczelni ma się w stroju sportowym ;) |
takie cudaki, żebym miała po domu w czym chodzić - wygodne! :) |
teraz to nie wiem czy będe słodka czy okaże się że wyznaję wiarę w szatana... |
te jeansy leżą na mnie tak idealnie, że nie mogę oczu oderwać od lustra jak je zakładam :)) |
to sukienka ;) i wcale nie jest taka krótka - sięga mi do połowy uda, idealna pod wszystkie moje mgiełki |
ten sweterek dostałam od siostry Tżeta - idealnie wygląda z sukienką ze zdjęcia powyżej |
również prezent od siostry Tżeta |
Coś Wam się spodobało? :)
Pozdrawiam
Żan
Świetne ubrania ;)
OdpowiedzUsuńkitty:*
OdpowiedzUsuńnaprawdę świetne perełki :)
OdpowiedzUsuńsuper ciuszki :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdobycze. Bardzo podoba mi się ten jasny sweterek :)
OdpowiedzUsuńŚwietne:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
http://kosmetycznawyspa.blogspot.co.uk/
sweterek z H&M mi się podoba;)
OdpowiedzUsuńOooo, masz nosa do ciuchów :D
OdpowiedzUsuńWszystko mi się podoba! A sweterek z Kitty jest przeuroczy :)
Dobrą siostrę ma Twój luby ;)
Sweter z kieszeniami na drobiazgi zawsze na jesieni się sprawdza :D
OdpowiedzUsuńPrzynajmniej jest gdzie trzymać chusteczkę na ten zakatarzony nos ;)
UsuńJa mieszkam koło Ryk ;)
OdpowiedzUsuńale fajne ciuszki upolowałas;)
OdpowiedzUsuńSweterki, sukienka i spódniczka mnie urzekły :)
OdpowiedzUsuńHell-o-Kitty boskie!
OdpowiedzUsuń