Wspominałam może, że na spotkaniu zgarnęłam 3 lakiery od firmy Softer? Nie? A więc chwalę się teraz :).
Jednym z nich był pachnący pomarańczami! Nie żartuje, na prawdę pachnie, wprawdzie tylko do końca dnia, ale dobre i to :). Zwłaszcza, że nie jest to zapach wściekle chemiczny - nie jest to może naturalna pomarańcza, ale aromat jest bardzo przyjemny.
A tak się prezentuje ten przyjemniaczek:
Urocza buteleczka o pojemności 9ml mieści w sobie lakier o dość rzadkiej, ale nie za rzadkiej konsystencji.
Na zdjęciach widzimy płytkę pokrytą dwiema warstwami po dwóch dniach noszenia - jak widać końcówki starte, a wieczorem pojawiły się pierwsze odpryski, czyli trwałością nie grzeszy. Za to zmywa się bez problemu i nie barwi płytki.
Podsumowując - polubiłam go, ale mnie w sobie nie rozkochał ;)
Miałyście? chcecie mieć?
Pozdrawiam
Żan
Jednym z nich był pachnący pomarańczami! Nie żartuje, na prawdę pachnie, wprawdzie tylko do końca dnia, ale dobre i to :). Zwłaszcza, że nie jest to zapach wściekle chemiczny - nie jest to może naturalna pomarańcza, ale aromat jest bardzo przyjemny.
A tak się prezentuje ten przyjemniaczek:
Urocza buteleczka o pojemności 9ml mieści w sobie lakier o dość rzadkiej, ale nie za rzadkiej konsystencji.
Na zdjęciach widzimy płytkę pokrytą dwiema warstwami po dwóch dniach noszenia - jak widać końcówki starte, a wieczorem pojawiły się pierwsze odpryski, czyli trwałością nie grzeszy. Za to zmywa się bez problemu i nie barwi płytki.
Podsumowując - polubiłam go, ale mnie w sobie nie rozkochał ;)
Miałyście? chcecie mieć?
Pozdrawiam
Żan
piękny ma kolorek ;)
OdpowiedzUsuńTakiego cudaka to jeszcze nie miałam :) Zaciekawił mnie :)
OdpowiedzUsuńŚliczny! Ach marzę o lakierach Softer - mają takie przepiękne kolory, a nawet same opakowanie mnie zachęcają.. :D
OdpowiedzUsuńmówisz masz! ;p
UsuńAj daj spokój Żan, naprawdę nie trzeba :D A wszystkie kolory tych lakierów są piękne, nawet nie umiałabym wybrać :D Chociaż przyznam, że moim faworytem jest zielony Softer kiwi. Ale co patrzę na inne kolory - wszystkie przepiękne!
UsuńA swoją drogą zazdroszczę Ci, że masz do nich dostęp.. U mnie to się plącze głównie Golden Rose, fakt, że lakiery też fajne, ale ile można z tej samej marki, jak z innych jest tyle piękności? :D
UsuńBardzo lubię ten lakier :) Świetny jest :)
OdpowiedzUsuńŚliczny kolorek :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się kolor :)
OdpowiedzUsuńŁadny słoneczny kolorek widzę :)
OdpowiedzUsuńtak na rozpogodzenie :)
UsuńBardzo optymistyczny kolor :)
OdpowiedzUsuńa pomyśleć że kiedyś się przed pomarańczem na pazurkach wzbraniałam...
UsuńA chyba ja nie mam takiego koloru w zbiorach ... Jeszcze nie :-)
Usuńwidywałam je w sklepach ale nie wpadłam na to ze pachną :D
OdpowiedzUsuńa widzisz! takie ciekawostki u mnie ;)
Usuńmój tata byłby zadowolony z tego zapachu bo jak tylko zobaczy, że maluję swoje pazury to od razu kręci nosem :D
OdpowiedzUsuńno na ten lakier nie mógłby :D
UsuńKolorek fajny na lato :)
OdpowiedzUsuńTaki lakier pachnie tylko przy malowaniu, czy potem też to czuć?
tak jak napisałam do końca dnia lub nocy, w zależności kiedy malujemy :)
UsuńWesolutki kolorek - super że na dodatek pachnie radośnie :)
OdpowiedzUsuńdodałam trochę energii paznokciom :D
UsuńŚwietny, soczysty kolor :)
OdpowiedzUsuńo tego nie wiedziałam że są takie lakiery:) ciekawe czy są czekoladowe albo truskawkowe:)
OdpowiedzUsuńsą jeszcze kiwi, blue angel (pachnie trochę jak guma balonowa), mojito, lychee (ten nie wiem jak pachnie ale jakoś kwiatowo chyba) :)
UsuńFajny kolor. :)
OdpowiedzUsuńhaha wąchałabym paznokcie aż do momentu, gdy by straciły zapach :D
OdpowiedzUsuńSpodobały mi się te pachnące lakiery :D
OdpowiedzUsuńMuszę się w takie zaopatrzyć :)
ekstra ta pomarańczka ;D
OdpowiedzUsuńkolor ma jak soczysta pomarańcza z hiszpańskiej plantacji :D
OdpowiedzUsuńSzkoda że to nie mój kolor :/
OdpowiedzUsuńKolor taki letni.
OdpowiedzUsuńładny kolor :)
OdpowiedzUsuńO to dopiero wynalazek :D Szkoda, że nietrwały ;)
OdpowiedzUsuńCiekawa sprawa! podoba mi się taki soczysty kolor :-)
OdpowiedzUsuń