Witam wszystkich!
Pierwotnie ten post miał być o czymś innym, ale uznałam że do tamtego tematu potrzebny jest wstęp, który będzie w tym poście.
Dlaczego tak uznałam? Natchnęła mnie rozmowa 2 studentek fizjoterapii (!) uczelni innej niż moja, usłyszana przez koleżankę w mpk. Przetoczę:
"-no wiesz, bo jak ma się lordozę i kifozę to wtedy jest skolioza.
-ale co to jest ta lordoza?
-boczne skrzywienie, czyli to, co wystaje."
i teraz dlaczego się załamałam?
Już tłumaczę.
Tak wygląda prawidłowy kręgosłup jak się patrzy na niego z boku:
Tak wygląda kręgosłup w skoliozie (widok od tyłu):
A teraz podstawy.
KIFOZA i LORDOZA to prawidłowe skrzywienia kręgosłupa! Dzięki nim kręgosłup ma większą wytrzymałość i funkcjonujemy prawidłowo. Każdy z nas ma lordozę i kifozę, a nie każdy ma skoliozę!
Kifozę mamy w odcinku piersiowym kręgosłupa i krzyżowym, a lordozę w szyjnym i lędźwiowym.
SKOLIOZA natomiast jest wadą postawy - co oznacza, że jest zaburzeniem i tak właściwie chorobą.
Warto też wiedzieć że skolioza to nie tylko boczne skrzywienie kręgosłupa jak się uczy w szkołach, ale trójpłaszczyznowe, co oznacza że kręgi nie dość że są przemieszczone bocznie, prawidłowe płaszczyzny są zaburzone (kifoza i lordoza) to jeszcze kręgi są zrotowane względem siebie.
Wracając do dialogu
a więc skolioza jest wtedy kiedy mamy kifozę i lordozę ZABURZONĄ
LORDOZA jest prawidłową krzywizną kręgosłupa, nie jest niczym 'co wystaje'
rozumiecie dlaczego się załamałam? To są podstawy wiedzy, a rozmowa była usłyszana niedawno, nawet jeśli dziewczyny byłyby na pierwszym roku to po pierwszy semestrze powinny to wiedzieć!
Życzę Wam byście nigdy nie trafiły na niedouczonego fizjoterapeutę.
Załamana
Żan
Pierwotnie ten post miał być o czymś innym, ale uznałam że do tamtego tematu potrzebny jest wstęp, który będzie w tym poście.
Dlaczego tak uznałam? Natchnęła mnie rozmowa 2 studentek fizjoterapii (!) uczelni innej niż moja, usłyszana przez koleżankę w mpk. Przetoczę:
"-no wiesz, bo jak ma się lordozę i kifozę to wtedy jest skolioza.
-ale co to jest ta lordoza?
-boczne skrzywienie, czyli to, co wystaje."
i teraz dlaczego się załamałam?
Już tłumaczę.
Tak wygląda prawidłowy kręgosłup jak się patrzy na niego z boku:
od strony podpisów jest przód ciała, czyli patrzymy na kręgosłup z prawej strony |
Tak wygląda kręgosłup w skoliozie (widok od tyłu):
to tylko przykładowy obrazek, skrzywienia mogą być większe i mniejsze |
A teraz podstawy.
KIFOZA i LORDOZA to prawidłowe skrzywienia kręgosłupa! Dzięki nim kręgosłup ma większą wytrzymałość i funkcjonujemy prawidłowo. Każdy z nas ma lordozę i kifozę, a nie każdy ma skoliozę!
Kifozę mamy w odcinku piersiowym kręgosłupa i krzyżowym, a lordozę w szyjnym i lędźwiowym.
SKOLIOZA natomiast jest wadą postawy - co oznacza, że jest zaburzeniem i tak właściwie chorobą.
Warto też wiedzieć że skolioza to nie tylko boczne skrzywienie kręgosłupa jak się uczy w szkołach, ale trójpłaszczyznowe, co oznacza że kręgi nie dość że są przemieszczone bocznie, prawidłowe płaszczyzny są zaburzone (kifoza i lordoza) to jeszcze kręgi są zrotowane względem siebie.
Wracając do dialogu
a więc skolioza jest wtedy kiedy mamy kifozę i lordozę ZABURZONĄ
LORDOZA jest prawidłową krzywizną kręgosłupa, nie jest niczym 'co wystaje'
rozumiecie dlaczego się załamałam? To są podstawy wiedzy, a rozmowa była usłyszana niedawno, nawet jeśli dziewczyny byłyby na pierwszym roku to po pierwszy semestrze powinny to wiedzieć!
Życzę Wam byście nigdy nie trafiły na niedouczonego fizjoterapeutę.
Załamana
Żan
Panie Boże chroń od takich fizjoterapeutów!
OdpowiedzUsuńJa mam kifozę szyjną :( i skoliozę od. lędźwiowego i piersiowego do kompletu ;)
OdpowiedzUsuńna rehab MOGĘ się zapisać w maju na drugie półrocze - p...p..a służba zdrowia :D
hmm, Esy, a może mogłabym pomóc?
Usuńmusiałabym jednak zbadać cię i sama zobaczyć co i jak...
na pewno bym ci coś doradziła i pokazała co możesz z tym robić
A to bardzo chętnie - bo wiesz z chęcią bym się dowiedziała na przykład jak i co mam ćwiczyć bo mi nikt tego nie powiedział a boli jak bolało - ale nie chcę się truć prochami już i tak biorę neurovit
Usuńnapisałam maila równolegle z komentarzem ;)
Usuńwięc zajrzyj i umówimy się na któryś dzień, ok?
!:)
OdpowiedzUsuńlekarze również nie wszyscy posiadają wiedzę, którą powinni.
OdpowiedzUsuńniestety tak jest :((
Usuńja miałam lekką skoliozę jak byłam mała, ale potem jakoś się chyba samo naprostowało i teraz jest zacnie :D
OdpowiedzUsuńtakie też są :)
UsuńJa mam krzywy kręgosłup XD A to wszystko dzięki noszeniu ciężkiego plecaka z ksiażkami jako pilny uczeń :> Ah, ta szkoła, tak dba o swoich uczniów!
OdpowiedzUsuńte plecaki są okropne!
UsuńPrzypomniało mi się, że jak byłam w pierwszych klasach podstawówki zazdrościłam innym skoliozy, płaskostopia bo mieli zajęcia korekcyjne z moją ulubioną nauczycielką a ja, jak na złość, byłam prosta jak drut.
OdpowiedzUsuńja też! :D
Usuńha ha ha ;)
UsuńStrach pomyśleć, że miałabym kiedyś wysłać kogoś z rodziny, lub sama trafić do takiego pożal się Boże fizjoterapeuty.. Teraz pacjent powinien sam posiadać wiedzę na poziomie, by ocenić, czy aby człowiek, który ma nas w teorii leczyć, nie jest czasem bezmózgim pacanem..
OdpowiedzUsuńniestety tak właśnie jest :/
Usuńuooo nawet nie mialam pojecia o tym ;D
OdpowiedzUsuńMożna się przestraszyć. Wielka szkoda, że nasze młode pokolenie wciąż nosi tyle kg na plecach.
OdpowiedzUsuńA jaki "wspaniały" ból towarzyszy owej skoliozie...A podczas okresu po prostu nie sposób znaleźć sobie pozycji :/ Ten rysunek to jakby mnie przedstawiał - biodro wyżej, żebra niżej :/ W takich momentach ciesze sie, ze nie jestem wybitnie chuda, bo wyglądałabym okropnie!
OdpowiedzUsuń