Hej!
Październik nie był obfity w nowości, jednak parę rzeczy do mnie przywędrowało.
Przez Anulę (a może dzięki niej) wpadłam w szał mydełkowy, a więc poczyniłam zakupy na Lawendowej Farmie:
Wszystkie pięknie pachną i już nie mogę się doczekać używania ich! Słoneczny pocałunek pójdzie na pierwszy ogień już niedługo, a więc spodziewajcie się recenzji w listopadzie :).
Oprócz mydełek kupiłam jeszcze cytrynowo-sandałowe perfumki - potrzebowałam takiego zapachu :).
Bratowa podarowała mi cień z Inglota , który ma bardzo fajny, ciekawy odcień :)
Oprócz tego dostałam propozycję współpracy od firmy z BioIQ i się zgodziłam. Dzięki temu dla Was mam żel pod prysznic a ja juz zabrałam się za tetsowanie mleczka i szamponu:
I dostałam jeszcze kallosa czekoladowego od koleżanki :). Domi - dziękuję!
Już nie kosmetycznie...
Od siostrzenicy dostałam bransoletkę ;). Robi je jak szalona! Moja jest kolorowa i wesoła :)
I ostatni zakup: zakolanówki z Biedronki, nie mogłam się im oprzeć! Chociaż mogłyby być trochę dłuższe jednak, mam zdecydowanie za długie łydki ;)
Jestem bardzo ciekawa Waszych nowości październikowych :)
Październik nie był obfity w nowości, jednak parę rzeczy do mnie przywędrowało.
Przez Anulę (a może dzięki niej) wpadłam w szał mydełkowy, a więc poczyniłam zakupy na Lawendowej Farmie:
Wszystkie pięknie pachną i już nie mogę się doczekać używania ich! Słoneczny pocałunek pójdzie na pierwszy ogień już niedługo, a więc spodziewajcie się recenzji w listopadzie :).
Oprócz mydełek kupiłam jeszcze cytrynowo-sandałowe perfumki - potrzebowałam takiego zapachu :).
Bratowa podarowała mi cień z Inglota , który ma bardzo fajny, ciekawy odcień :)
Oprócz tego dostałam propozycję współpracy od firmy z BioIQ i się zgodziłam. Dzięki temu dla Was mam żel pod prysznic a ja juz zabrałam się za tetsowanie mleczka i szamponu:
I dostałam jeszcze kallosa czekoladowego od koleżanki :). Domi - dziękuję!
Już nie kosmetycznie...
Od siostrzenicy dostałam bransoletkę ;). Robi je jak szalona! Moja jest kolorowa i wesoła :)
I ostatni zakup: zakolanówki z Biedronki, nie mogłam się im oprzeć! Chociaż mogłyby być trochę dłuższe jednak, mam zdecydowanie za długie łydki ;)
Jestem bardzo ciekawa Waszych nowości październikowych :)
ale mydełka... Żan chyba teraz Ty będziesz dalej zarażała nas ;)
OdpowiedzUsuńa będę! :D
UsuńDzięki anuli, dzięki :DDDD
OdpowiedzUsuńUpajam się Twoim mydlanym entuzjazmem z niekłamaną przyjemnością! :))))
Mydełka z lawendowej są bardzo fajne, mało wydajne, ale w działaniu skuteczne.
Zakolanówki świetne!!!! Muszę Młodej upolować koniecznie!
Świat mydeł stanął przede mną otworem :D wszystkie są takie kuszące!
Usuńzakolanówki są bajeczne :D
Musze dorwać jakąś biedronkę, bo po przeprowadzce jeszcze w żadnej nie byłam :)
UsuńPo mydłach chyba kolej na iherba???? :D
zakupy zagramaniczne raczej nie dla mnie są :/
Usuńchyba, że się będę do zamówień dołączać xd
Super nazwy tych mydełek, kuszące :)
OdpowiedzUsuńi pięknie pachną!
UsuńCudowne są nazwy tych mydełek :) Mam podobną bransoletkę, tylko w innym kolorze :D U mnie trochę tych nowości się nazbierało :D
OdpowiedzUsuńprawda? a na stronie jest ich jeszcze więcej.. wybór był bardzo ciężki :D
UsuńPiękne zakolanówki, szczególnie te różowe! <3
OdpowiedzUsuńskradły moje serce od razu :)
UsuńUwielbiam mydełka z LF :)
OdpowiedzUsuńJa na razie uwielbiam ich zapachy :)
Usuńcień ma ładny kolor i ta maska czekoladowa <3
OdpowiedzUsuńkallos czekoladowy jest super!
Usuńmydełka super:) również zgodziłam się na tę współpracę, ale ja z kolei testuję szampon i żel, a mleczko zamierzam zostawić na rozdanie:)
OdpowiedzUsuńja się coraz bardziej przerzucam na naturalną pielęgnację, więc dla nie ta współpraca idealnie się wkomponowała :)
UsuńŚwietne nowości :D te zakolanówki♥ uwielbiam
OdpowiedzUsuńprawda że te zakolanówki są bajeczne? :D
UsuńFajne te zakolanóweczki ;) Gratuluję przesyłek i prezencików :D
OdpowiedzUsuńczuję się rozpieszczona :D
Usuńte mydełka są fantastycznie nazwane, nigdzie wcześniej ich nie widziałam
OdpowiedzUsuńto teraz regularnie będziesz widywac je u mnie! :D
UsuńZakolanówki cudowne! :)
OdpowiedzUsuńotóż to! dlatego je kupiłam :D
UsuńJakie ładne te zakolanówki? Do czego je nosisz - do wysokich kozaków?
OdpowiedzUsuńdo kozaków w zimie, teraz do botków :)
Usuńi jak te zakolanówki?? Strasznie jestem ciekawa, miałam kupić, ale kocisko się rozchorowało i zakupy niestety musiałam sobie darować :)
OdpowiedzUsuńogólnie sa super, tylko tak jak napisałam mogłyby być trochę dłuższe..
Usuńa co śmieszniejsze sa w różnych rozmiarach a i tak sa tej samej dlugości xd
zakolanówki świetne :) chyba dziś się wpakuję do biedrony
OdpowiedzUsuńszukaj :D
UsuńNie wiem czy wiesz ale te bransoletki sa rakotworcze:-)
OdpowiedzUsuńNie wszystkie, poczytaj dobrze.
UsuńMydełka mają fajne nazwy a zakolanówki uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie cudaczne nazwy :D
UsuńNie wiem czy wiesz kochana ale te gumeczki z branzotetki sa toksyczne sprawdź atest na opakowaniu. Osytatnio była wielka afera na całą polskę, że małolaty to kupują, a rodzice nie zdają sobie sprawy z tego że to syf ponoć. A mydełka super.
OdpowiedzUsuńwiem wiem, kupiliśmy Miśce z atestem :)
UsuńFajne mydełka. Zakolanówki mi się bardzo podobają. Chyba też sobie kupię, tylko kiedy i czy nie znikną z półek. Uwielbiam długie skarpetki. W swojej szafie mam prawie tylko takie. I w dodatku kolorowe jak tęcza :)
OdpowiedzUsuńZakolanówki <3
OdpowiedzUsuńWpadły mi w oko zakolanówki - na jesień to super sprawa :)
OdpowiedzUsuńU mnie w październiku też było trochę różności... Jakby tak je wszystkie zebrać do kupy, to nawet sporo by wyszło :D
Same nowości jak dla mnie, a te zakolanówki są urocze :)
OdpowiedzUsuńżałuję że zakolanówek nie udało mi się dostać :/
OdpowiedzUsuńzakolanówki z biedronki wyglądają świetnie ;)
OdpowiedzUsuńMydełkami mnie bardzzo zaciekawiłaś :)
OdpowiedzUsuńale dobroci. Tego kallosa czekoladowe nie widzialam jeszcze.
OdpowiedzUsuńMój bratanek też robi takie bransoletki, teraz jest jakiś szał na to w podstawówce :D
OdpowiedzUsuńMydełka mają świetne i jednocześnie kuszące nazwy :)
mydełeczka urocze bym się pomydliła nimi xd
OdpowiedzUsuńPierwsze widze te wszystkie kosmetyki :D
OdpowiedzUsuńBardzo lubię mydełka z Lawendowej Farmy chociaż jeszcze niewiele ich przetestowałam. Z tych, które pokazujesz miałam tylko Czerwoną Koniczynę i mam jeszcze jedną kostkę w zapasie. Jest świetna :)
OdpowiedzUsuńZakolanówki urocze. Będę chyba musiała zajrzeć do Biedronki :)
Ciekawe produkty, miłego testowania :) A zakolanówki bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuń