tutti - frutti

Witam wszystkich!
Dzisiaj będzie kąpielowo!

A więc, oto moja dzisiejsza gwiazda:

Olejek do kąpieli o zapachy liczi i rambutana - nie wiem jak pachną te owoce ale zapach olejku jest genialny! Soczysty, owocowy, słodki! No mniam!

Dziwi mnie jednak dlaczego produkt ten zwie się olejkiem - jak dla mnie to żel jest ;)


 Plastikowa butla idealnie spełnia swoją rolę, wiemy ile produktu nam zostało, łatwo go dozować. Dodatkowo widzimy cudowną barwę olejku, który delikatnie się mieni - wygląda na prawdę super.
Wielki plus tez za etykietki - które dzielnie zostają na swoim miejscu :).


Co do działania kąpielowego... Tu już trochę ucieka nam magii tego zapachu... Trzeba na prawdę dużo wlać płynu by kąpiel intensywnie pachniała - szkoda, bo traci na tym wydajność. Jednak płyn ten można wykorzystać też jako żel pod prysznic - tutaj o wiele bardziej czuć ten aromat.

Ale już może przestanę gadać o zapachu ;) Olejek cudownie się pieni! Daje olbrzymie ilości puszystej piany! Dodatkowo pianka ta nie znika podczas całej kąpieli - można się nią otulić - bardzo przyjemne uczucie.


Po kąpieli skóra nie jest wysuszona na wiór, jednak szkoda, że zapach się nie utrzymuje (no musiałam ;)).
Jednak swoją rolę olejek spełnia - umila doskonale czas spędzony w wannie.

Podsumowując - jestem z niego bardzo zadowolona, jednak tego konkretnego więcej nie kupię, skuszę się na inne wersje zapachowe :).

Miałyście? Jak wasze wrażenia?

Pozdrawiam
Żan

29 komentarzy:

  1. Olejków do kąpieli nie używam ponieważ niestety nie mam wanny.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam go, ale w innej wersji zapachowej i leży w zapasach jak na razie :D A w ruchu są sole kąpielowe z Biedronki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Juz czuje jego slodki zapaszek mniam. :-) Sklad przyjemny. Oby dobrze nawilzal.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hmm, czyja wiem? jak dla mnie produkty mają nie wysuszać a nie nawilżać :)

      Usuń
  4. Nie miałam, chociaż ostatnio czułam jego zapach i bardzo mi się spodobał

    OdpowiedzUsuń
  5. Musi mieć na prawdę piękny zapach :3 produkty tutti frutti kojarzą mi się z jedną piosenką... xD, ale i też ze świetnymi zapachami :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pierwszy raz widzę olejek do kąpieli. Może się skuszę, ale szkoda,że się nie utrzymuje....

    OdpowiedzUsuń
  7. Chyba sobie go kupię, nawet dla samego zapachu ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Chyba mam o tym zapachu żel peelingujący, ale ejszcze nie uzywany ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zawsze zastanawia mnie, dlaczego niektórzy producenci dają swoim kosmetykom nazwy w ogóle nieadekwatne do ich przeznaczenia, konsystencji, itp. Trochę to nieprzemyślane. Żaden olejek nie wytworzy przecież piany :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. powiem Ci, że mnie już to dziwić przestało, chyba nigdy nie będę w stanie stwierdzić co siedzi w głowach producentów ;)

      Usuń
    2. Ja myślę, że nazywa się "olejek" ponieważ nawilża fajnie ciało i nie wysusza jak płyny lub żele pod prysznic lub też do kąpieli... Ja zdecydowanie i do wanny bardzo lubię i pod prysznic :)

      Usuń
  10. Jest boski! Właśnie jestem w trakcie jego używania i jestem nim zachwycona!

    OdpowiedzUsuń
  11. Miałam i powiem szczerze że ten zapach chyba najmniej mi się spodobał choć też jest ładny. Najbardziej jednakże przypadł mi do gustu "jeżyna&malina" i "wiśnia&porzeczka" Uwielbiam je po prostu :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie miałam, ale wygląda fajnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Wąchałam kosmetyki z tej serii, naprawdę pachną fantastycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Tego olejku nie znam, ale olejki z Bielendy są bardzo fajne ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Mam olejek z tej serii o zapachu wiśnia & porzeczka i też cudownie pachnie :) Kąpiel biorę rzadko dlatego tylko raz go użyłam na razie, muszę wypróbować jako żel pod prysznic :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Kuszące są to olejki choć póki co mam zapas żeli i płynów do kąpieli ale kiedyś kto wie może się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Fajna recenzja :)
    Obserwujemy?
    http://jakdwiekroplewody.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  18. ooo nie miałam go , ale na pewno zabójczo pachnie : ) też szukałam właśnie coś do kąpieli , fajnie że dodałaś notkę już będę wiedziała po co iść do drogerii ! : * Dzięki kochana ; ) Zapraszam do siebie : http://spelniaj-swoje-marzenia.blogspot.com/ Obserwuję : ) Pozdrawiam : )

    OdpowiedzUsuń
  19. zapewne polubiłabym ten zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  20. ja nie miałam ale prezentuje się super ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. miałam inne wersje zapachowe, jak dla mnie są bardzo fajne :)

    OdpowiedzUsuń
  22. aż mi się zachciało z nim kąpieli ;)

    OdpowiedzUsuń

Jestem wdzięczna za każdy pozostawiony komentarz, mam nadzieję, że miło spędziłeś czas czytając mojego bloga :)