Zapraszam na wycieczkę po słonecznych Karaibach

z APN oczywiście ;)

Wspominałam Wam w komentarzach, że jak do tej poznałam 2 zapachy: AFRYKĘ i KARAIBY, a marzą mi się jeszcze Indie :). 

Dziś będzie o solach do kąpieli - jesteście ciekawe, czy jestem z nich zadowolona i jak tym razem zapach się spisuje? To zapraszam!

Sól znajduje się w wielkim słoju (600g), który na prawdę bardzo ładnie się prezentuje w łazience. Ta seria jak dla mnie ma zdecydowanie najładniejszą grafikę, najbardziej odwzorowującą klimat jaki narzuca nazwa.

Po odkręceniu słoja od razu atakuje nas zapach: soczysty, owocowy. Wyraźnie czuje kokosa i ananasa + coś czego nie potrafię zinterpretować. I oczywiście znów szaleje wyobraźnia - leżak, słońce, gorący piach pod stopami i pyszny, chłodny owocowy drink. Relaks, po prostu relaks.


Sól ma różowy kolor i delikatnie barwi wodę. Oprócz tego zmiękcza ją i skórę też delikatnie. 
Producent zaleca wysypać 50 g produktu do wody, ja sypałam 100 g ponieważ inaczej zapach był dla mnie za delikatny. Tak więc ten olbrzymi słój kosztujący 10 zł wystarczył mi na 6 kąpieli. Całkiem nieźle, prawda?

A łazienka potem pachnie przez cały dzień!

Jedyny minus jak dla mnie, że kryształki rozpuszczają się zbyt wolno. Praktycznie gdy wychodzę z wanny jeszcze czuję malutkie ziarenka soli.

Sól nie powoduje piany, nie nawilża skóry, ale tego nie wymagam nigdy od tego typu produktów.Jedyne na co liczę to właśnie zapach, sól ma mi umilić kąpiel, a resztą zajmą się olejki/balsamy/peelingi :).

Skład:


Znacie tą serię? Co o niej myślicie?



28 komentarzy:

  1. Kochana nawet nie wiesz jak mnie kuszą te kosmetyki ! Wszystkie dosłownie !

    OdpowiedzUsuń
  2. pierwszy raz widzę tą sól :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Sól wygląda bardzo ładnie ;) Kosmetyków niestety nie znam :p

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo lubię sole do kąpieli, na razie nie używam bo lubię dłużej poleżeć i relaksować się a latem mam bardzo mało czasu na to.

    OdpowiedzUsuń
  5. Soli nie używam za często, ale ta wygląda naprawdę ciekawie, szczególnie jeśli chodzi o zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  6. już wcześniej słyszałam o tej serii i sól nie kusi mnie ale reszta bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ta wersja zapachowa raczej nie dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Oj kochana trafiłaś w sedno, uwielbiam sole perfumowane.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie lubię soli do kąpieli. Nie wiem czy ja mam jakiegoś pecha czy zbyt wygórowane oczekiwania ale one... nic nie robią :D

    OdpowiedzUsuń
  10. kolejny produkt, przez który ubolewam, ze nie mam wanny :(

    OdpowiedzUsuń
  11. Szkoda, że nie posiadam wanny :(

    OdpowiedzUsuń
  12. Narobiłaś mi nadziei na super fotki z Karaibów, niedobra Żanetka! :(( Soli nie używam, choć jedynie do stop podkradam mamie. :))

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajnie wygląda i pewnie ładnie pachnie, mogliby je jednak do jakiejś drogerii wprowadzić bo nigdzie ich nie widzę.

    OdpowiedzUsuń
  14. oj,oj ale kusisz :) szczególnie mam ochotę na peelingi :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. nie znam, ale ten zapach musi być wspaniały!

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja znam jedynie wersję "Afryka " , ciekawa jestem też tego zapachu :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Jestem pod wrażeniem, że zapach tak się utrzymuje! I Kochana, masz błąd w pierwszym zdaniu: *marzą :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Zapachy mają obłędne <3 ja mam różową wersję :D nanan <3

    OdpowiedzUsuń
  19. zapach Karaibów jest obłędny!!! Posiadam peeling i marzy mi się jeszcze własnie Twoja sól do kąpieli :P

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo lubię stosować sole do kąpieli pod warunkiem, że mają ładny zapach, bo różnie to z nimi bywa :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Zapach jest bajeczny uwielbiam

    OdpowiedzUsuń
  22. Zapach tej serii jest obłędny! Mam balsam karaiby i go kocham <3

    OdpowiedzUsuń
  23. Uwielbiam takie zapachy w kosmetykach

    OdpowiedzUsuń
  24. Tych nie używałam, ale kąpiele z solami są cudowne!

    OdpowiedzUsuń
  25. Mam z tej serii balsam do ciała, ale już się kończy

    OdpowiedzUsuń
  26. Nie używam soli do kąpieli, bo ... się nie kąpię, ahaha :P Preferuję prysznic :D
    Ale zapach kusząąąący!

    OdpowiedzUsuń

Jestem wdzięczna za każdy pozostawiony komentarz, mam nadzieję, że miło spędziłeś czas czytając mojego bloga :)