Pokazywanie postów oznaczonych etykietą vipera. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą vipera. Pokaż wszystkie posty

No to JUMPY!

Dziś chcę wam przedstawić jeden z moich ulubionych lakierów do paznokci - JUMPY nr 161.
Mam do niego sentyment, ponieważ dostałam go na 18od jednej z koleżanek :)

Oto on:



(ciężko mi było uchwycić kolor - to taki pastelowy fiolecik, nie wpada w niebieski tak jak to pokazują zdjęcia...)

Lakier ma malutką buteleczkę (5,5 ml) i mi to pasuje, wiem że mi nie wyschnie i kiedyś go zużyje :)
A jak już jesteśmy przy wysychaniu... to schnie bardzo szybko jak wszystkie lakiery Vipery którymi miałam okazję pomalować paznokcie. Do pełnego krycia potrzebne są 2 warstwy. Lakier nie odpryskuje, po dwóch dniach ścierają się delikatnie końcówki.

Ogólnie rzecz biorąc - przyjemniaczek z niego!

Miałyście jakiś lakier Vipery z tej serii?

Pozdrawiam
Żan

me pazurki

To mój pierwszy taki post i raczej dużo takich u mnie nie zobaczycie...
Dlaczego? No cóż, wystarczy zobaczyć na zdjęcia, z racji takich a nie innych studiów, nie mogę sobie pozwolić na długie pazurki, a takie króciaki nie wyglądają już tak ładnie pomalowane w fikuśne wzory i kolory. :)

Oto i lakier, który tak bardzo mi się spodobał, że postanowiłam go przedstawić na blogu:
Lakier Vipera, nr 802

śliczny miętowy kolorek zawładną moim sercem, musiałam zużyć trzy cienkie warstwy (na zdjęciu dwie)
zaskoczył mnie trwałością, mimo szorowania wanny wytrzymał najdłużej ze wszystkich moich lakierów: 4 dni :)

No cudeńko. Miałyście?
Ja chyba się skusze na więcej lakierów Vipery...

Pozdrawiam
Żan