Zielone Laboratorium | Aromaterapeutyczny szampon

Ostatnimi czasy przeżywałam pewną fascynację na punkcie produktów od Zielonego Laboratorium. Wszystko to za sprawą genialnego mleczka kokosowego i świetnej maski do włosów. Zresztą płyn do higieny intymnej też był niczego sobie. W związku z tym do szamponu aromaterapeutycznego podchodziłam nastawiona bardzo pozytywnie. Czy się zawiodłam? A może nadal jestem pod wrażeniem?




Szampon do codziennego stosowania. Stworzony na bazie naturalnych i delikatnie myjących środków skutecznie oczyszcza włosy i skórę głowy. Stymulujące olejki eteryczne odświeżają i wzmacniają włosy.

  • Ekstrakt z rozmarynu - posiada działanie bakteriobójcze, odkażające i przeciwzapalne, stymulujące krążenie i dział przeciwobrzękowe
  • Ekstrakt ze skrzypu - ma właściwości antyseptyczne, przeciwzapalne i oczyszczające. Redukuje nadmierny łojotok i łupież
  • Ekstrakt z mięty - przeciwdziała swędzeniu skóry głowy, przedłuża świeżość włosów
  • Olejek geraniowy - ma właściwości tonizujące, pobudzające, antyseptyczne i regenerujące skórę.
  • Olejek lawendowy - przyśpiesza regenerację skóry. Dodatkowo jej zapach działa relaksująco.
  • Olejek rozmarynowy - działa ściągająco i normalizujące, działa przeciwłupieżowo i hamuje proces przetłuszczania się włosów. Ma działanie antybakteryjne i antygrzybiczne.
  • Olejek eukaliptusowy - Orzeźwia i oczyszcza. Zwalcza wirusy, bakterie, grzyby.
  • Olejek z drzewa herbacianego - stosowany jest do oczyszczania skóry. Normalizuje pracę gruczołów łojowych, działa ściągająco.
Waga: 250 ml
Nie zawiera: SLES, SLS, ALS, PEGów, silikonów, olejów mineralnych, parabenów, sztucznych barwników i zapachów
Nietestowany na zwierzętach – zgodnie z obowiązującym prawem
Produkt dla wegan – nie zawiera surowców pochodzenia zwierzęcegoPrzy produkcji kierowano się zasadami etycznymi i nie został wykorzystany żaden człowiek ani zwierzę
Kupując ten produkt wspierasz Fundację VIVA – Kampanię ZAGINĄŁ DOM

Szampon ma żelową konsystencję, która nie ucieka z dłoni, ale jak dla mnie pieni się średnio. Nie jest źle, ale prawdziwa piana na moich włosach powstaje dopiero podczas drugiego mycia. I tu jest właśnie sprawa kluczowa... By moja głowa była na prawdę czysta i bym czuła odświeżenie a włosy by nie były przetłuszczone na drugi dzień konieczne jest drugie mycie. Jednorazowe przy tym szamponie kompletnie się nie sprawdza... Zaskakujące jest w nim, że jednocześnie jest delikatny, ale włosy na długości niezbyt za nim przepadają - odżywka to konieczność.
Niby jest z nim wszystko ok, ale gdy używam ciągle tylko jego to jednak włosy szybciej się przetłuszczają i są matowe na długości.


Na uwagę zasługuje zapach. Każdy kto docenia naturalne, ziołowe zapachy nie przejdzie obok niego obojętnie. Ma on w sobie moc, która mi osobiście odpowiada. Charakterystyczna mieszanka, która pobudza i daje kopa do działania, nie pozostaje zbyt długo na włosach, co dla przeciwniczek takiego zapachu pewnie jest ważną informacją.

Bardziej ode mnie polubił ten szampon mój W. To on go używa na co dzień i twierdzi, że włosy mu teraz szybciej rosną - coś w tym jest bo muszę go teraz szybciej strzyc ;)


Na pewno nie jest to szampon do którego wrócę, jednak uważam, że wart jest sprawdzenia na własnej skórze ;)
Cena to 40 zł za 250 ml. Ja kupiłam z tego co pamiętam w zestawie z maską i wyszło jakoś taniej - ogólnie od Zielonego laboratorium opłaca się kupować zestawy ;)

Znacie ten produkt?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jestem wdzięczna za każdy pozostawiony komentarz, mam nadzieję, że miło spędziłeś czas czytając mojego bloga :)