Małe wyzwania - dbam o siebie!

Czyli powracam do ruchu po dość długim zniechęceniu spowodowanym przedłużająca się zimą...
A że lubię takie wyzwania pomyślałam czemu nie :)
Poza tym, piękne pośladki i uda - kto o takich nie marzy? 


Na razie jest prosto i przyjemnie, zobaczymy co będzie dalej.
Wiele dziewczyn z wizażu zauważyło już jakieś efekty po 17 dniu.

Pamiętać jednak musimy tutaj o poprawnym wykonywaniu przysiadów.
Stopy rozstawione na szerokość bioder, kolana podczas zgięcia nie schodzą nam na boki tylko idą po linii wytyczonej przez stopy. Nie odrywamy pięt, napinamy mięśnie brzucha, klatka piersiowa idzie do przodu (nie kulimy jej, nie składamy się jakoś dziwnie ;))
I ważny jest też oddech, podczas przysiadu robimy wydech, wdech podczas wstawania
 

To jak? Ćwiczycie ze mną?

Pozadrawiam
Żan


Dopisek! Poprawnie zrobiony przysiad (zdjęcie znalezione na wizażu ;))

11 komentarzy:

  1. ja już skończyłam to wyzwanie :) ale nie zauważyłam jakichś szczególnych efektów, jestem zdania, że same przysiady w miesiąc cudów nie zdziałają. życzę powodzenia !

    OdpowiedzUsuń
  2. ja nie rozumiem co z tymi kolanami zrobić, bo to nie chodzi o to, żeby one niemalże się z miejsca nie ruszały? Bo nie wiem jaką linię wyznaczają stopy dla ruchu kolan :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. chodzi o to żeby nie poszły ci do środka lub na boki, tylko do przodu jak już (bez wyjścia poza linie stopy) :)

      Usuń
    2. czyli dobrze myślałam, szkoda, że już w podstawówce na wf dzieci robią masę przysiadów a nikt nie tłumaczy jak je popraawnie robić, byleby robić, eh..
      Dziękuję :*

      Usuń
  3. ja robię 150 ;D bo mam jedno kolano po przejściach;) dzień 6;) ciekawe ile wytrwam...

    OdpowiedzUsuń
  4. dołączam!!- marze mi sie taka pupcia jak na zjdeciu :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja biegam :-) wystarcza mi to na razie, chudne sobie spokojnie.
    Pozdrawiam, A.

    OdpowiedzUsuń
  6. od poniedziałku zaczynam ćwiczyć, ale miesiąc samych przysiadów super efektow nie da ;)

    OdpowiedzUsuń

Jestem wdzięczna za każdy pozostawiony komentarz, mam nadzieję, że miło spędziłeś czas czytając mojego bloga :)