Odżywcza i pobudzająca kąpiel

Czy jest na sali ktoś kto nie lubi zapachu kawy? Ja nawet jak nie lubiłam jej smaku zapach był dla mnie świetny. Teraz gdy mam dostęp do świeżo palonych ziaren kocham go jeszcze bardziej... Oboje z W. lubimy relaks przy pachnącej filiżance. A gdyby tak przenieść te cudowne chwile do wanny? Gdy zapach pobudza zmysły a ciepła woda relaksuje ciało. Gdy myśli są subtelnie rozproszone i wszystkie troski odchodzą w cień? Wytwórnia mydła zapewnia nam to w całym swym bogactwie :).


Proszek kąpielowy Caffe Latte pochodzący z Wytwórni Mydła przywiozłam z targów Ekocuda, o których już Wam wspominałam (KLIK dla tych co przegapili). Jestem całkowicie zakochana w tej marce i ich musach do ciała! Z mydeł testowałam na razie jedno i też je uwielbiam (klik). Resztę produktów poznaję systematycznie i jak na razie się nie zawiodłam. 
Zdecydowałam się na tą wersję zapachową proszku ponieważ uwiódł mnie zapach musu kawowego ;). Rozpłynęłam się na samą myśl o kąpieli w takim aromacie! Bałam się wprawdzie siły zapachu (bo mus pachniał bardzo mocno) jednak zaryzykowałam i nie żałuję. Kąpiel pachniała świeżo zrobioną kawą, zapach był delikatny, pieścił zmysły, subtelnie unosił się w koło (ja osobiście nie wyczułam nut mlecznych i zupełnie mi to nie przeszkadzało).


Producent opisuje ten produkt w taki sposób:

Proszek kąpielowy o cudownym zapachu kawy z mlekiem.
Zawiera on olej ze słodkich migdałów działąjącego odżywczo na naszą skórę oraz różową sól himalajska.
Różowa sól himalajska stosowana jest do stymulacji krążenia, obniżenia ciśnienia krwi, zrelaksowania ciała, przy napięciach i bólach mięśni, przy osłabieniu i braku energii, artretyzmie i zapaleniu stawów.
Sól zawiera wapń, magnez, potas, miedź, żelazo i wiele innych ważnych dla organizmu minerałów i pierwiastków śladowych.
Proszek wrzucony do wanny z ciepłą wodą delikatnie musuje a rozgrzana skóra wchłania odżywcze składniki.
Należy zachować ostrożność wychodząc z wanny - jej powierzchnia może być śliska.

Skład: Sodium bicarbonate, Citric Acid, Sodium chloride, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Coffea Arabica Seed Oil, Theobroma Cacao Seed Powder.
 
Waga ok.85 gram


Co ja mogę o nim powiedzieć? Zapewnił mi relaksującą kąpiel... Moja skóra była widocznie zadowolona, nie potrzebowałam używać później balsamu i nie musiałam też szorować bardzo wanny - idealny dodatek oleju. Dodatkowo kąpiel ta pomogła mi uporać się z obolałymi mięśniami i rozgrzała mnie po mroźnym spacerze. 

Czyli proszek zrobił wszystko co od niego wymagałam za zawrotną sumę 4,50 (klik)

Och, lubię tą Wytwórnię Mydła :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jestem wdzięczna za każdy pozostawiony komentarz, mam nadzieję, że miło spędziłeś czas czytając mojego bloga :)