Moje herbatki!

Witam wszystkich! :)
Parę dni temu pokazywałam Wam już te cudeńka, które dostałam w prezencie od Tżeta i które umilają mi wieczory, noce i poranki przez ostatni czas!
Pomyślałam, że napiszę Wam o nich coś więcej! Do lektury zapraszam szczególnie miłośniczki zielonej herbaty, ale nie tylko!

Oto moje cudeńka:

Już same nazwy są super, prawda? :) Zwłaszcza Dolina Elfów przyciąga uwagę, wiec zaczniemy od niej.

Opis producenta:

Skład:

Wygląd suszu:


Prawda, że prezentuje się znakomicie?
Uwielbiam jej delikatny, słodki aromat *.* Gdy tylko ją parzę, w pokoju unosi się cudowny zapach.
Idealnie nadaje się na chwile relaksu! Co jest niezwykłe, nawet gdy zrobimy ją bardzo mocną, nie zostaje nam w ustach kwaśny, niemiły posmak, tylko bardzo przyjemny kwiatowy... Bukiet smaków na języku, zapewniam. Uwielbiam spędzać czas popijając tą herbatę!



A teraz druga bohaterka mojego posta! Równie wspaniała - Young Tea

Skład:

Wygląd suszu:


Ta herbata jest zdecydowanie bardziej orzeźwiająca. Idealna gdy muszę dłużej się pouczyć lub dobudzić z rana. Ma w sobie coś intrygującego, zarówno w zapachu jak i smaku. Całkiem możliwe że to ten imbir dodaje takiej jakby pikanterii, ale też sprawia, że chce się pić więcej i więcej tej herbaty. UWAGA UZALEŻNIA ;)


Próbowałyście którejś?
A może macie teraz na jakąś ochotę?

Pozdrawiam
Żan

12 komentarzy:

  1. Dolina Elfów wygląda bardzo kusząco :))
    Uwielbiam smakowe herbatki ^^

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam tego typu herbaty - ale cobyś się nie obraziła suszki dla moich koszatniczek i szynszyli bardzo podobnie wyglądają i przypuszczam ze one również by nie pogardziły takimi smakołykami :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też chyba się skusze i wyborę do jakiegoś sklepu zielarskiego po coś nowego do picia:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie przepadam za smakowymi herbatami.

    OdpowiedzUsuń
  5. o rany, pierwsza mnie szczególnie zainteresowała <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Dolina elfów<3 na pewno ją kupię!

    OdpowiedzUsuń
  7. O takich herbatkach słyszałam wiele i nawet będąc u dziadków piłam z dzikiej róży i fe!

    OdpowiedzUsuń
  8. Dolina Elfów - piękna nazwa i na dodatek bardzo apetycznie wygląda - uwielbiam kwiatki w herbacie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. kocham wszystkie (no dobra prawie wszystkie ;D ) herbaty! :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie próbowałam żadnej, ale nie powiem ślinka pociekła ;p

    OdpowiedzUsuń

Jestem wdzięczna za każdy pozostawiony komentarz, mam nadzieję, że miło spędziłeś czas czytając mojego bloga :)