22
gru
2013

Joanna x 4

Miało być razy 5, ale szampon od razu powędrował do tżeta ;).
Jak pewnie kojarzycie, produkty te przytargałam ze sobą ze spotkania w Kazimierzu, nie oznacza to jednak, że są dla mnie nowościami bo firmę Joanna znam od dawna i często kupuje ich produkty, bo są dobrej jakości i nie mają wygórowanej ceny.


Cała czwórka w komplecie:


A teraz lecimy z tym koksem xd

Piling myjący o zapach u kiwi
Za co ogromny plus? Za brak parafiny! - nie cierpię jej w pilingach :/
Za co kolejny plusik? Za zapach oczywiście - cudowny, słodko-świeży - pyszny! - szkoda, że nie utrzymuje się na skórze
A jak z działaniem? Znowu zachwyt ;) - ładnie się pieni, drobinki są delikatne, ale je czuć i skóra jest gładsza, co ważne - nie wysusza

Podsumowując - dla mnie bomba :)


Żel pod prysznic o zapachu grejpfruta
Uwaga, uwaga znów pieję z zachwytu, tym razem nad zapachem - no genialny! Prawdziwy, lekko gorzkawy grejpfrut przełamany słodką pomarańczą - idealnie się nadaje na prysznic rano lub po ćwiczeniach, stawia na nogi i dodaje energi - super!
Dodatkowo ładnie się pieni, nie wysusza i jest szalenie wydajny!


Rumiankowy płyn do higieny intymnej
Chyba staje się monotematyczna ale tu znów muszę pochwalić zapach! Jest świeży, delikatnie słodkawy, bez problemów myłabym się nim cała. Dobrze myje, zapewnia świeżość i komfort. Nie podrażnia, nie wysusza.
Kropla wystarczy do jednej kąpieli a więc zyskuje na wydajności.


Miodowo - cytrynowa odżywka do włosów
 Bardzo lubię te odżywki z Joanny, używam je od dawna i uważam, że są najlepsze w tej półce cenowej (ok 4 zł za 200 ml). Ja akurat najczęściej stosuje je do mycia - moje włosy to uwielbiają! Są dzięki temu miękkie, lśniące, układają się w śliczne fale, jak mogłabym nie być zadowolona? :)


Znacie któryś z tych produktów? Lubicie tak samo jak ja?

Pozdrawiam
Żan