Hej!
Obiecałam Wam relację, a więc lecę pędzę opowiadać Wam co i jak ;).
W sobotę zniknęłam na cały dzień nie bez powodu. Wyruszyłam na jedną z 'podróży życia' czyli spotkałam się z 11 cudownych dziewczyn w całkowicie obcym dla mnie mieście. Jak to się skończyło? CUDOWNIE!
Ale zaczęło trochę gorzej (tylko troszeczkę!) bo jak to ja, musiałam się trochę zgubić... dobrze że wyruszyłam wcześniej bo bym się nieźle spóźniła. A przygotowałam się dobrze, miałam mapki:
i słowa klucze: Tesco, ul. wczasowa, basen xd
No ale cóż, trzeba być mną by podjechać pod lokal i zawrócić bo sie nie zauważyło tabliczki (tak, tak właśnie zrobiłam ;))
Ale co tam! Dotarłam i to nie ostatnia!
Gdy zebrałyśmy się wszystkie pani Dagna zaprezentowała nam nowości z Sorayi, o ile płyny do higieny znam i lubię (mogłyście czytać o tym dla aktywnych niedawno u mnie) to balsamy były dla mnie całkowitą nowością, muszę przyznać że przyciągają wzrok!
Po prezentacji czas na rozmowy, pani Dagna jest niesamowitą osobą! Cudownie się jej słucha, a ma o czym opowiadać! (kto wie jak smakuje krokodyl? jak nie wiecie to jak kurczak rybny ;)
Pośmiałyśmy się, pogadałyśmy, czas znowu posłuchać! Tym razem panią Barbarę, która to przybliżyła nam firmę Coloris, firma jest nową marką, ale już wcześniej produkowała produkty dla innych. Oprócz tego przedstawiła nam asortyment firm: Laura Conti, Velvetic i Inveo.
Przyznaję, że bardzo zaciekawiły mnie te produkty, bo ceny są bardzo konkurencyjne, będę ich wypatrywać w Naturze i Rossmanie.
Po prezentacjach był obiadek, wymianki i ploty! Ach, mogłabym tak gadać z dziewczynami godzinami!
Gdy już trochę się nagadałyśmy Marzenka z Moniką rozdały upominki. No i... znowu zaczęłyśmy gadać, wymieniać się, porównywać ;)
widzicie tą moją fascynacje lakierem? kocham takie lakiery *.* niestety nie jest on mój :(
od lewej: Ewelina, Monika, Agnieszka i Magda
Kasia spuściła głowę i się wczytuje :))
Justyna i Karolina
Justynka ma śliczne, blond loczki, same zobaczcie, na zdjęciu poniżej lepiej je widać:
Aga ma! :*
I wszystkie razem:
z Moniką na górze
i z Marzenką:
W spotkaniu wzięły udział:
1. Marzena http://marzena84beauty.blogspot.com/
2. Monika http://wszystkowo.blogspot.com/
3. Agnieszka http://agnesbeauty.blogspot.com/
4. Karolina http://likemywholefashion.blogspot.com/ i http://kosmetyczna-szuflada.blogspot.com/
5. Agnieszka http://kobiecylajfstajl.blogspot.com/
6. Bożena http://www.milusinka12.blogspot.com/
7. Katarzyna http://nafalachistnienia.blogspot.com/
8. Monika http://wodcieniachfioletu.blogspot.com/
9. Justyna http://beautyineverymoment.blogspot.com/
10. Ewelina http://w-mojej-kosmetyczce.blogspot.com/
11. Magda http://immenseness.blogspot.com/
i ja ;)
Dziękuję Marzenie i Monice za organizację tego spotkania, mimo niedogodności dziewczyny spisały się na medal i dzięki nim mogłyśmy spotkać się w tak wspaniałym gronie. Dziękuje! :*
Ps. zdjęcia podkradłam od kogo się dało. także dziękuje!
Obiecałam Wam relację, a więc lecę pędzę opowiadać Wam co i jak ;).
W sobotę zniknęłam na cały dzień nie bez powodu. Wyruszyłam na jedną z 'podróży życia' czyli spotkałam się z 11 cudownych dziewczyn w całkowicie obcym dla mnie mieście. Jak to się skończyło? CUDOWNIE!
Ale zaczęło trochę gorzej (tylko troszeczkę!) bo jak to ja, musiałam się trochę zgubić... dobrze że wyruszyłam wcześniej bo bym się nieźle spóźniła. A przygotowałam się dobrze, miałam mapki:
i słowa klucze: Tesco, ul. wczasowa, basen xd
No ale cóż, trzeba być mną by podjechać pod lokal i zawrócić bo sie nie zauważyło tabliczki (tak, tak właśnie zrobiłam ;))
Ale co tam! Dotarłam i to nie ostatnia!
Gdy zebrałyśmy się wszystkie pani Dagna zaprezentowała nam nowości z Sorayi, o ile płyny do higieny znam i lubię (mogłyście czytać o tym dla aktywnych niedawno u mnie) to balsamy były dla mnie całkowitą nowością, muszę przyznać że przyciągają wzrok!
Po prezentacji czas na rozmowy, pani Dagna jest niesamowitą osobą! Cudownie się jej słucha, a ma o czym opowiadać! (kto wie jak smakuje krokodyl? jak nie wiecie to jak kurczak rybny ;)
Pośmiałyśmy się, pogadałyśmy, czas znowu posłuchać! Tym razem panią Barbarę, która to przybliżyła nam firmę Coloris, firma jest nową marką, ale już wcześniej produkowała produkty dla innych. Oprócz tego przedstawiła nam asortyment firm: Laura Conti, Velvetic i Inveo.
Przyznaję, że bardzo zaciekawiły mnie te produkty, bo ceny są bardzo konkurencyjne, będę ich wypatrywać w Naturze i Rossmanie.
Po prezentacjach był obiadek, wymianki i ploty! Ach, mogłabym tak gadać z dziewczynami godzinami!
Gdy już trochę się nagadałyśmy Marzenka z Moniką rozdały upominki. No i... znowu zaczęłyśmy gadać, wymieniać się, porównywać ;)
widzicie tą moją fascynacje lakierem? kocham takie lakiery *.* niestety nie jest on mój :(
od lewej: Ewelina, Monika, Agnieszka i Magda
Kasia spuściła głowę i się wczytuje :))
Justyna i Karolina
Justynka ma śliczne, blond loczki, same zobaczcie, na zdjęciu poniżej lepiej je widać:
Aga ma! :*
I wszystkie razem:
z Moniką na górze
i z Marzenką:
W spotkaniu wzięły udział:
1. Marzena http://
2. Monika http://
3. Agnieszka http://
4. Karolina http://
5. Agnieszka http://
6. Bożena http://
7. Katarzyna http://
8. Monika http://
9. Justyna http://
10. Ewelina http://
11. Magda http://
i ja ;)
Dziękuję Marzenie i Monice za organizację tego spotkania, mimo niedogodności dziewczyny spisały się na medal i dzięki nim mogłyśmy spotkać się w tak wspaniałym gronie. Dziękuje! :*
Ps. zdjęcia podkradłam od kogo się dało. także dziękuje!