I do mnie przybył Anulowy zajączek!

Witajcie Kochani?
Jak przygotowania świąteczne? Ja jestem 'do przodu' ze wszystkim co szalenie mnie cieszy ;)
Dzisiaj już siedzę w domu i nigdzie się nie wybieram. Wczoraj byłam u pacjentów i tam też czekały na mnie króliczki ;) Jakie to było miłe! Dostałam książkę, słodycze i własnoręcznie zrobiony stroik - dziś pojawi się na instagramie pewnie :)

A teraz przejdźmy do przesyłki od cudownej osoby - Anulki. Wiem, że się powtarzam, ale muszę to powiedzieć - niesamowicie się cieszę, że brałam udział w zabawie Green Box, to dzięki niej się poznałyśmy. I od tamtej pory nasza znajomość trwa, a ja gdy długo nie widzę Ani, Ariki to po prostu tęsknie! Anuś chyba o tym wie, bo przypomina mi o sobie w taki sposób:

 I ja czuję, jakbyśmy się wcale tak długo nie widziały ;)
Popijam sobie teraz pyszną, wiśniową herbatkę w takim o kubku:


Który jest przeuroczy, ulubiony i zakochałam się w nim. A tutaj możecie zobaczyć moją pyszną herbatkę:

I tu muszę wspomnieć o jeszcze jednej rzeczy - Ania czyta w moich myślach czy coś ;) Przesyłkę dostałam w dniu, w którym wykończyłam dwie swoje herbatki i na dobrą sprawę nie miałam za bardzo co pić ;)

Jadłabym słodycze - ale dzisiaj Wielki Piątek, więc chyba poczekają do Wielkiej Niedzieli ;)

Za to od razu zniknął jeden batonik bananowo - daktylowy! Pyszności - Anuś, skąd ty je dorwałaś?

Co chwilę podchodzę i wącham nowe mydełko - pachnie cudownie i nie mogę się doczekać kiedy je użyje! Wepchnie się w kolejkę jak nic ;)


Jednak nie tylko dla mnie był zajączek - moja kochana Azulka też coś dostała:


 A oto jej reakcja:

Ciacho tak posmakowało, że po zjedzeniu Azulka poszukiwała jeszcze wszędzie okruszków ;)
A więc zrobiłam od razu dla niej zakupy i kupiłam jej tych ciach na zapas ;) I parę innych rzeczy, dziękuję Aniu za polecenie sklepu krakvet.pl - mają tam mnóstwo smakołyków, dobre ceny i jeszcze genialna, szybka przesyłka.
Powinnam wymienić Azie obrożę - ale kupiłam jej już parę nowych i je ściąga, albo przynajmniej próbuje - tylko tą akceptuje ;) Macie jakieś pomysły na takie zachowanie? Na tą już patrzeć nie mogę...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jestem wdzięczna za każdy pozostawiony komentarz, mam nadzieję, że miło spędziłeś czas czytając mojego bloga :)